Truskawkowy Księżyc zaświeci dziś nad Polską. Gdzie i kiedy najlepiej go zobaczyć?
Dziś wieczorem niebo nad Polską rozświetli jedno z najbardziej malowniczych zjawisk astronomicznych roku – Truskawkowy Księżyc. To nie tylko pełnia w nazwie rodem z owocowego sadu, ale też rzadkie zjawisko, które w 2025 roku zbiega się z tzw. Wielkim Zatrzymaniem Księżyca.
Truskawkowy Księżyc pojawi się w nocy 11/12 czerwca 2025
Jeśli dziś spojrzysz w niebo – zobaczysz więcej niż tylko piękny widok. Truskawkowy Księżyc to spektakl, który zdarza się raz na 18 lat.
Kiedy i gdzie najlepiej obserwować Truskawkowy Księżyc?
Wszystko wskazuje na to, że warunki w Polsce będą idealne do obserwacji Truskawkowego Księżyca.
- Najlepszy moment: wieczór 10 czerwca oraz noc z 11 na 12 czerwca. Kulminacja pełni przypada na dzisiejszy wieczór – wypatruj go tuż po zmroku, nisko nad horyzontem.
- Idealne miejsce: otwarte przestrzenie, bez wysokiej zabudowy i sztucznego światła – pola, wzgórza, jeziora. Im mniej miejskiego smogu świetlnego, tym lepiej.
- Co zobaczysz? Księżyc będzie nienaturalnie duży i nisko zawieszony, przybierając czerwono-pomarańczowy odcień, który zawdzięczamy zjawisku rozpraszania światła w atmosferze.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wszedł na tory w słuchawkach. Pociąg się nie zatrzymał
Dlaczego "truskawkowy" i co w tym roku czyni go wyjątkowym?
Nazwa "Truskawkowy Księżyc" nie ma nic wspólnego z kolorem, a pochodzi od rdzennych plemion Ameryki Północnej, dla których ta czerwcowa pełnia wyznaczała początek zbiorów truskawek.
W 2025 roku zbiega się ona z Wielkim Zatrzymaniem Księżyca, czyli momentem, gdy nasz satelita osiąga ekstremalnie niską wysokość nad horyzontem. Poprzedni raz miało to miejsce w 2007 roku – kolejny dopiero w 2043.
Nie tylko astronomia – to też czas na zatrzymanie
Choć zjawisko ma podłoże naukowe, wiele osób traktuje Truskawkowy Księżyc jako moment na duchowy "check-in". W astrologii ta pełnia w znaku Strzelca sprzyja decyzjom, podróżom i przedefiniowaniu planów. To idealna okazja, by – dosłownie i symbolicznie – spojrzeć z dystansu na własne życie.
Źródło: WP Wiadomości, naTemat
