100,4 g ważyła największa truskawka wystawiona w niedzielę do konkursu na najcięższą i najdorodniejszą. Taki owoc wyrósł na polu Pawła Baranowskiego ze wsi Przystawka. W konkursie truskawka pana Pawła pokonała kilkanaście innych dorodnych okazów. Wszystkie pod czujnym okiem jurorów były ważone na precyzyjnej elektronicznej wadze. Dorodny owoc Paweł Baranowski zamienił na telewizor, który otrzymał w nagrodę za zwycięstwo.
Skrzynia z ciasta z otwartym wiekiem wypełniona truskawkami w towarzystwie innych owoców, wymyślona i przygotowana przez Małgorzatę Święc z Korycina, zwyciężyła natomiast w konkursie na najsmaczniejszy truskawkowy wypiek.
Pokonała między innymi wielką biszkoptową korycińską księgę reklamową gminy obłożoną truskawkami, która truskawkowym gęstym sokiem opisywała walory gminy Korycin. Latem, zimą w Korycinie, czysta rzeka, nowy ład, z ekologii przecież słynie, przyjedź, zobacz nowy świat - głosił napis na cieście.
Oprócz truskawek na konkursowych ciastach i deserach, jedzonych w konkursach, wyhaftowanych na tkaninie, poduszce lub uszytych z pluszu oraz dzieci przebranych za truskawki, próżno było szukać tych owoców do kupienia. Okoliczni plantatorzy nie wystawili swoich stoisk. Narzekali, że cena truskawek w skupie jest tak niska, że zbiór się nie opłaca. (jask)
