Trump zabiera się za kolejny konflikt? Tym razem w Afryce

• Prezydent Donald Trump potwierdził, że USA uznają suwerenność Maroka nad Saharą Zachodnią, co zostało ogłoszone w przesłaniu do króla Mohammeda VI.
• Marokański plan autonomii jest uznawany przez USA jako jedyna podstawa do rozwiązania sporu o Saharę Zachodnią.
• Wielka Brytania i Francja również uznały suwerenność Maroka, podczas gdy Algieria wspiera Republikę Sahary Zachodniej.

Prezydent Donald Trump podkreślił, że marokański plan autonomii dla Sahary Zachodniej jest jedynym realistycznym rozwiązaniem konfliktu. W przesłaniu do króla Maroka Mohammeda VI, Trump zaznaczył, że USA uznają suwerenność Maroka nad tym regionem.

"Powtarzam również, że Stany Zjednoczone uznają suwerenność Maroka nad Saharą Zachodnią i popierają poważną, wiarygodną i realistyczną propozycję autonomii Maroka jako jedyną podstawę sprawiedliwego i trwałego rozwiązania sporu" – przytoczyła w sobotę słowa prezydenta USA państwowa marokańska agencja prasowa MAP.

To stanowisko zostało również potwierdzone przez sekretarza stanu USA Marco Rubio po rozmowach z marokańskim ministrem spraw zagranicznych Nasserem Bouritą.

Wielka Brytania i Francja dołączyły do USA, uznając suwerenność Maroka nad Saharą Zachodnią. Z kolei Algieria, która graniczy z tym terytorium, wspiera Republikę Sahary Zachodniej i domaga się przeprowadzenia referendum z opcją niepodległości. Algieria odmówiła również udziału w obradach okrągłego stołu zwołanych przez wysłannika ONZ.

Uznanie suwerenności Maroka przez kluczowe państwa może wpłynąć na stabilizację regionu, choć stanowisko Algierii wskazuje na utrzymujące się napięcia. Marokański plan autonomii jest postrzegany jako poważna i wiarygodna propozycja, jednak brak zgody ze strony Algierii i jej wsparcie dla Sahary Zachodniej utrudnia osiągnięcie trwałego porozumienia.

Czytaj także: Algieria ukończyła budowę nowej wojskowej bazy lotniczej. Pomogła Rosja