Amerykanie znów to widzą. Biden przyjął Trumpa. "Mam nadzieję"
Donald Trump przybył w środę do Białego Domu. Prezydent elekt spotkał się z Joe Bidenem - informuje CNN.
Biden przyjął prezydenta elekta w Gabinecie Owalnym, gdzie podejmowani są m.in. przywódcy innych państw. Pogratulował Trumpowi zwycięstwa w wyborach, a następnie obaj politycy uścisnęli sobie dłonie.
Jak relacjonuje CNN, Biden zapewnił Trumpa o chęci "płynnego" przekazania władzy po inauguracji, która odbędzie się 20 stycznia 2024 roku.
- Panie prezydencie elekcie, były prezydencie, Donaldzie, gratuluję, mam nadzieję na płynne przekazanie władzy - powiedział Biden, witając Trumpa. Zapowiedział, że udzieli mu wszelkiej pomocy, by tak się stało.
- Polityka jest w wielu przypadkach ciężka, to nie jest miły świat, ale to jest miły dzień - odparł Trump, dziękując Bidenowi za przyjęcie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: nowa baza USA w Redzikowie. Byliśmy na uroczystym otwarciu
Wcześniej, podczas spotkania z przedstawicielami Izby Reprezentantów w hotelu Hyatt w Waszyngtonie Trump podkreślał historyczny charakter swojego wyborczego zwycięstwa, twierdząc, że były to najważniejsze wybory od 129 lat.
Zapowiedział, że w następnych wyborach Republikanie wygrają w liberalnych bastionach takich jak Nowy Jork czy Kalifornia.
Trump nowym prezydentem. Biden zabrał głos
W swoim pierwszym wystąpieniu po wygranej Trumpa, Biden podkreślił, że Stany Zjednoczone "są demokracją, gdzie wola narodu zawsze triumfuje".
- Akceptujemy wybór, którego dokonał kraj. Wielokrotnie mówiłem, że nie można kochać swojego kraju tylko wtedy, gdy się wygrywa. Nie można kochać sąsiada tylko wtedy, gdy się z nim zgadzasz. Mamy nadzieję, że możemy to zrobić, niezależnie od tego, na kogo głosowaliśmy, aby widzieć siebie nawzajem nie jako przeciwników, ale jako współobywateli Amerykanów - oświadczył.
- 20 stycznia dokonamy w Ameryce pokojowego transferu władzy - podkreśli Biden.
Zwracając się do swoich zwolenników, Biden ocenił, że w czasie jego kadencji "Ameryka została zmieniona na lepsze".
Źródło: CNN/WP Wiadomości