Kolumbia zmienia zdanie po groźbach Trumpa. Przyślą samolot do USA

Prezydent Kolumbii zaproponował, że wyśle do Stanów Zjednoczonych rządowy samolot, który zabierze obywateli Kolumbii deportowanych z USA - informuje CNN. Wcześniej władze w Bogocie odmawiały przyjęcia amerykańskich samolotów z nielegalnymi, kolumbijskimi migrantami. Zmiana nastąpiła po groźbach Trumpa, który zapowiedział nałożenie na Kolumbię wysokich ceł.

Donald Trump w Nevadzie
President Donald Trump speaks about the economy during an event at the Circa Resort and Casino in Las Vegas, Saturday, Jan. 25, 2025. (AP Photo/John Locher)
John LocherTrump trumfuje. Kolumbia zmienia zdanie ws. deportacji
Źródło zdjęć: © East News | John Locher
Maciej Zubel
oprac.  Maciej Zubel

Zmiana decyzji kolumbijskich władz nastąpiła po kilkugodzinnej wymianie zdań między Bogotą a Waszyngtonem.

W niedzielę prezydent Kolumbii Gustavo Petro ogłosił, że podjął decyzję o zablokowaniu lotów deportacyjnych ze Stanów Zjednoczonych. - USA nie mogą traktować kolumbijskich migrantów jak przestępców - ogłosił.

"Migrant nie jest przestępcą i należy go traktować z godnością, na jaką zasługuje istota ludzka. Dlatego kazałem zawrócić amerykańskie samoloty wojskowe, które przyleciały z kolumbijskimi migrantami" - wyjaśnił później prezydent Kolumbii w serwisie X.

"Właśnie zostałem poinformowany, że dwa loty repatriacyjne ze Stanów Zjednoczonych z dużą liczbą nielegalnych przestępców nie mogły wylądować w Kolumbii. Rozkaz ten został wydany przez socjalistycznego prezydenta Kolumbii Gustavo Petro, który jest już bardzo niepopularny wśród swoich obywateli" - napisał na swoim profilu na platformie Truth Sociał Donald Trump.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz też: wpis Muska ws. szefa RARS. "Nie dziwię się, że chcą na to reagować"

Kolumbia zmienia zdanie po groźbach Trumpa. Przyślą samolot do USA

Trump zagroził, że jeżeli prezydent Petro nie zmieni zdania, to nałoży 25-proc. cła na wszystkie towary wwożone z Kolumbii do USA. Cła te mają dodatkowo zostać podniesione w ciągu najbliższego tygodnia do 50 proc.

Administracja Trumpa zagroziła ponadto wprowadzeniem zakazu podróżowania i natychmiast cofnie wizy dla urzędników kolumbijskiego rządu oraz "wszystkich jego sojuszników i zwolenników". Sankcje wizowe mają też objąć wszystkich członków partii, członków rodzin i zwolenników kolumbijskiego rządu.

Po tych groźbach prezydent Petro zmienił zdanie. Jak poinformował w niedzielę wieczorem CNN, Kolumbia zaoferowała, że przyśle do Stanów Zjednoczonych samolot prezydencki, aby pomóc w transporcie obywateli Kolumbii deportowanych z USA.

Źródło: CNN/The Washington Post/WP Wiadomości

Wybrane dla Ciebie
Ciała trzech osób w domu. Trwają poszukiwania 25-latka
Ciała trzech osób w domu. Trwają poszukiwania 25-latka
Dramat w lesie. Psy rzuciły się na grzybiarza, jest w stanie krytycznym
Dramat w lesie. Psy rzuciły się na grzybiarza, jest w stanie krytycznym
NATO i UE wspólnie budują „mur dronowy”
NATO i UE wspólnie budują „mur dronowy”
Tusk świętuje dwulecie. Wzywa Polaków z zagranicy do powrotu
Tusk świętuje dwulecie. Wzywa Polaków z zagranicy do powrotu
Koalicja traci wyborców. Niemal co czwarty zagłosowałby inaczej
Koalicja traci wyborców. Niemal co czwarty zagłosowałby inaczej
65-latek oblał partnerkę benzyną. Jest w rękach policji
65-latek oblał partnerkę benzyną. Jest w rękach policji
Trump grozi Hiszpanii cłami. "Jestem bardzo niezadowolony"
Trump grozi Hiszpanii cłami. "Jestem bardzo niezadowolony"
Chiny odgrażają się USA. "Natychmiastowe naprawienie błędów"
Chiny odgrażają się USA. "Natychmiastowe naprawienie błędów"
Nocne kolejki do filharmonii. Chcą dostać się na Konkurs Chopinowski
Nocne kolejki do filharmonii. Chcą dostać się na Konkurs Chopinowski
Co rośnie najbardziej? Kilkanaście procent tylko jeden produkt
Co rośnie najbardziej? Kilkanaście procent tylko jeden produkt
Stan nadzwyczajny w Los Angeles. Odpowiedź na obławy na imigrantów
Stan nadzwyczajny w Los Angeles. Odpowiedź na obławy na imigrantów
Dwa lata po wyborach. Co najbardziej szkodzi rządowi?
Dwa lata po wyborach. Co najbardziej szkodzi rządowi?