Trudne warunki na drogach
W wielu rejonach kraju po
południu na drogach panują nadal trudne warunki - zalega błoto
pośniegowe i jest ślisko - ostrzega policja. Choć służby
energetyczne pracują przy usuwaniu awarii sieci po piątkowej
wichurze, tysiące gospodarstw nadal pozostaje bez prądu.
21.11.2004 | aktual.: 21.11.2004 17:22
Niebezpiecznie jest niemal na wszystkich trasach regionu warmińsko-mazurskiego. Jedynie droga krajowa nr 7 Warszawa-Gdańsk jest w 70% czarna i mokra. Na odcinku między Olsztynkiem i Mławą występuje błoto pośniegowe - poinformowali drogowcy.
Drogi Lubelszczyzny są przejezdne, ale w wielu miejscach nawierzchnia pokryta jest warstwą błota pośniegowego lub zajeżdżonego śniegu i tam jest bardzo ślisko - podali w niedzielę drogowcy. Policja apeluje do kierowców o ostrożną jazdę.
Wszystkie drogi krajowe i wojewódzkie w woj. łódzkim są przejezdne, ale na niektórych odcinkach może być ślisko. Śliską nawierzchnię kierowcy napotkają na całym odcinku trasy nr 91 Piotrków Trybunalski-Radomsko oraz na drodze nr 42 Działoszyn- Radomsko-Przedbórz.
Błoto pośniegowe utrudnia jazdę w woj. dolnośląskim. Wszystkie trasy krajowe w regionie są przejezdne. Kłopoty występują na drogach lokalnych, głównie w górskiej części województwa.
Po nocnych intensywnych opadach śniegu, w niedzielę przed południem na drogach Podhala i Sądecczyzny panowały prawdziwie zimowe warunki. Na "zakopiance" od Lubnia do Myślenic i na drogach w rejonie Nowego Sącza zalega błoto pośniegowe. Poza tym wszystkie główne drogi w regionie są przejezdne i ruch odbywa się bez utrudnień. Pracuje cały sprzęt odśnieżający.
Marcin Kamiński ze służby dyżurnej Warszawy poinformował w niedzielę po południu, że mimo około godzinnych intensywnych opadów śniegu w południe, sytuacja na drogach jest dobra. Zarząd Oczyszczania Miasta poinformował w komunikacie, że w godz. 14-17 ulice, po których jeżdżą autobusy komunikacji miejskiej, posypywane są chlorkiem sodu.
Dorota Pietz z Komendy Stołecznej Policji poinformowała PAP w niedzielę po południu, że na razie nie było wypadków ani kolizji na drogach. Kierowcy przyzwyczaili się już do trudnych warunków atmosferycznych, jeżdżą ostrożniej - tłumaczyła.
W Lubelskim ostatniej doby policjanci odnotowali siedem wypadków drogowych, w których jedna osoba zginęła, a rannych zostało 13. Wydarzyło się też 60 kolizji.
Przejezdne są główne drogi w regionach: śląskim, pomorskim i wielkopolskim. Sytuacja może pogarszać się w rejonach przelotnych opadów.
W wielu regionach kraju energetycy nadal usuwają awarie, które wystąpiły po piątkowej wichurze.
Bez prądu pozostaje wciąż wiele gospodarstw w południowej Wielkopolsce. Najtrudniejsza sytuacja jest we wsiach w powiatach kaliskim i ostrowskim, a także w okolicach Kępna. Służby energetyczne pracują tam bez przerwy, ale mają problemy z dotarciem do niektórych miejsc.
Prądu pozbawionych jest nadal 17 tysięcy odbiorców obsługiwanych przez Zakład Energetyczny Okręgu Radomsko-Kieleckiego. Na Podbeskidziu (Śląskie) bez prądu pozostaje około 2 tys. odbiorców.
Bez prądu w regionie lubelskim w niedzielę jest jeszcze ok. 10 tys. odbiorców. Po piątkowej wichurze i śnieżycy najwięcej uszkodzeń zanotowano w okolicy Puław, Lublina, Włodawy.
W rejonie obsługiwanym przez Górnośląski Zakład Elektroenergetyczny w Gliwicach prądu nie ma ok. 20 tys. odbiorców. W okręgu rybnickim, gdzie odbywają się w niedzielę wybory uzupełniające do Senatu, trzy komisje musiały zacząć pracę przy blasku świec.
W Częstochowie energetycy mają zakończyć usuwanie szkód w poniedziałek. Na Podbeskidziu energii nie ma jeszcze ok. 5 tys. odbiorców, a w Zagłębiu, w rejonie Sierszy - 4 tys.
Ratownicy karkonoskiej grupy GOPR odradzają turystom wycieczki w góry. Szlaki są nieprzetarte i niebezpieczne. Ograniczona widoczność, opady śniegu i mróz sprawiają, że także w Bieszczadach są trudne warunki do uprawiania turystyki.
Zwłoki 44-letniego mężczyzny znaleziono w niedzielę na polach koło Waśniowa (woj. świętokrzyskie). Powodem zgonu było prawdopodobnie zamarznięcie.