Z abolicji czynszowej skorzysta prawie 400 słupszczan. Wpłacą łącznie 2,4 mln zł

• W ramach abolicji mieszkaniowej do słupskiego budżetu trafiło 242 tys. zł
• Biedroń: dzięki tym pieniądzom uda nam się wyremontować osiem mieszkań komunalnych
• Decyzja o częściowym umorzeniu długów wzbudziła liczne kontrowersje

Obraz
Źródło zdjęć: © WP | Zenon Kubiak
Tomasz Gdaniec

- Złożono prawie 400 wniosków, z czego 368 rozpatrzono pozytywnie, a 16 - negatywnie. Na jednorazowe uregulowanie zadłużenia zdecydowało się 265 dłużników, którzy muszą zrobić to do końca lipca. W sumie wpłacą ponad 1,9 mln zł. Natomiast 103 najemców spłaci wymaganą część w ratach. Mają na to czas do grudnia i w sumie zapłacą 530 tys. zł. Do 6 czerwca 2016, w ramach abolicji wpłynęła kwota prawie 242 tys. zł - mówi Robert Biedroń, prezydent Słupska.

Uchwałę umożliwiającą abolicję czynszów słupscy radni przyjęli w grudniu ubiegłego roku. Lokatorzy, którzy chcieli uwolnić swoje mieszkania od długu, musieli spełnić trzy wymogi: po pierwsze - najemca musi dbać o swoje mieszkanie, ale również być zadłużonym dłużej niż rok. Nie powinien też zakłócać porządku publicznego. Według słupskiego ratusza, długi względem miasta ma 4,4 tys. najemców, a suma ich zaległości wynosi ponad 14 mln zł. Do tego należy doliczyć cztery mln zł odsetek.

- Dzięki tym pieniądzom uda nam się wyremontować osiem mieszkań komunalnych - dodaje Biedroń.

Uchwała abolicyjna wzbudza jednak duże kontrowersje. Jak podkreślał w rozmowie z Wirtualną Polską Robert Kujawski z PiS, abolicja może negatywnie wpłynąć na osoby regularnie dokonujące opłat. Działania takie mogą one odczuwać jako niesprawiedliwość.

Przeciwnego zdania była Beata Chrzanowska, przewodnicząca Rady Miejskiej w Słupsku. - Jest to niewątpliwie potrzebny instrument pomocy, kierowany do tych mieszkańców naszego miasta, którzy znaleźli się w finansowych tarapatach. Musi być pod ścisła kontrolą, aby niepłacenie nie stało się metodą na umorzenia. Ma motywować, a nie usprawiedliwiać - mówiła radna.

Byłeś świadkiem lub uczestnikiem zdarzenia? .

Wybrane dla Ciebie
Kontrowersyjna uchwała. Przełomowe orzeczenie w Sądzie Najwyższym
Kontrowersyjna uchwała. Przełomowe orzeczenie w Sądzie Najwyższym
Ekipa TVP niewpuszczona do budynku z Nawrockim
Ekipa TVP niewpuszczona do budynku z Nawrockim
Kanadyjka dała popis jazdy. Interweniowała policja
Kanadyjka dała popis jazdy. Interweniowała policja
Trwa spór o ambasadorów. Sikorski podał liczbę
Trwa spór o ambasadorów. Sikorski podał liczbę
Nawrocki oczekuje "wdzięczności" od Zełenskiego. W sieci zawrzało
Nawrocki oczekuje "wdzięczności" od Zełenskiego. W sieci zawrzało
"Już nie istnieje". Sikorski o końcu grupy NATO-Rosja
"Już nie istnieje". Sikorski o końcu grupy NATO-Rosja
Przeżył rosyjski atak. Trzymiesięczny Nazar opuścił szpital
Przeżył rosyjski atak. Trzymiesięczny Nazar opuścił szpital
Niesamowita atrakcja na niebie. Zacznie się już w czwartek
Niesamowita atrakcja na niebie. Zacznie się już w czwartek
Nie żyje 33-letni nauczyciel. Śledczy zlecili sekcję zwłok
Nie żyje 33-letni nauczyciel. Śledczy zlecili sekcję zwłok
Uderzył w barierę. Świąteczny pociąg uszkodzony dzień po debiucie
Uderzył w barierę. Świąteczny pociąg uszkodzony dzień po debiucie
Szef NATO zapytany o słowa Putina. Krótko odpowiedział
Szef NATO zapytany o słowa Putina. Krótko odpowiedział
"Putin nie chce żadnego pokoju". Mocny głos ze szczytu NATO
"Putin nie chce żadnego pokoju". Mocny głos ze szczytu NATO