Tragiczny bilans weekendu na Pomorzu. Utopiły się trzy osoby
Tragiczny bilans upalnego weekendu na Pomorzu. Podczas kąpieli utopiły się trzy osoby. Od początku roku utonęło już prawie 250 osób. Większość w lipcu. Liczba wypadków wzrasta z poprawą pogody - ostrzegają eksperci.
Ciała dwóch mężczyzn odnaleziono w gdyńskich Babich Dołach, nieopodal poniemieckiej torpedowni. Wedle relacji świadków zdarzenia 36-latek z niewiadomych przyczyn zaczął się topić. Z pomocą chciał mu przyjść jego 38-letni kolega. O zajściu natychmiast poinformowano ratowników z oddalonej o ok. 100 metrów strzeżonej plaży. Mimo trwającej prawie 50 minut akcji reanimacyjnej nie udało się przywrócić akcji serca.
- Katalog przyczyn utonięć od lat jest ten sam. Polakom brakuje przede wszystkim kultury nad wodą. 70 proc. z nas deklaruje, że potrafi pływać, a faktycznie umie tylko 20 proc. Pozostałym jedynie się wydaje, że potrafią. Główną przyczyną jest korzystanie z niebezpiecznych, niestrzeżonych kąpielisk oraz niestabilnych akwenów - rzeki, czy stawy. Do tego dodać należy alkohol i kroczącą za nią brawurę - mówi Wirtualnej Polsce Karolina Kowalska, rzecznik prasowy WOPR.
W niedzielny poranek na plaży gdańskiej Wyspy Sobieszewskiej pracownik firmy oczyszczającej plażę poinformował straż pożarną, że w wodzie pływają zwłoki niezidentyfikowanego mężczyzny. Sprawą zajęła się już policja.
- Mogę potwierdzić, że otrzymaliśmy zgłoszenie w tej sprawie. Rodzina 69-letniego żeglarza rozpoznała ciało członka rodziny – mówi Wirtualnej Polsce podkomisarz Aleksandrą Siewert z gdańskiej policji.
Rządowe Centrum Bezpieczeństwa podało najnowsze dane dotyczące utonięć. Od początku roku na Pomorzu utonęło 25 osób. Tylko od początku sierpnia wyłowiono 10 ciał. W całej Polsce życie w wodzie straciło prawie 250 osób. Tylko w samym lipcu 170. W ciągu pierwszych dziesięciu dni sierpnia utopiło się 40 osób.
Statystyka zwiększa się wraz ze wzrostem temperatury. Wbrew pozorom ofiarami wody nie padają wyłącznie ludzie młodzi. Zdecydowaną większość stanowią mężczyźni powyżej 40 roku życia. Z danych Wojewódzkiego Centrum Powiadamiania Ratunkowego wynika, że najmłodsza z ofiar miała 19 lat. Najstarszą osobą, która utonęła na Pomorzu był 76 letni mężczyzna.
Przez cały ubiegły roku życie w wodzie straciło646 osób. Statystyki policyjne od lat są niezmienne. Do większości wypadków dochodzi w miejscach niestrzeżonych, lecz nie zabronionych, podczas kąpieli w miejscach zabronionych, w czasie łowienia ryb oraz w trakcie nurkowania.
Byłeś świadkiem lub uczestnikiem zdarzenia? .