WAŻNE
TERAZ

Rosyjskie drony naruszyły przestrzeń powietrzną Polski

Lech Norbert Kosiak nie chce Krzyża Wolności i Solidarności. "Prezydent łamie konstytucję i nie przestrzega wyroków Trybunału Konstytucyjnego"

• Działacz "Solidarności" odmówił przyjęcia odznaczenia z rąk prezydenta

• W rozmowie z WP wyjaśnił, że prezydent nie kieruje się ideałami "Solidarności"

• W 2008 r. Lech Norbert Kosiak przyjął odznaczenie z rąk Lecha Kaczyńskiego

• Śp. były prezydent przestrzegał polskiej konstytucji - wytłumaczył

• Krzyż przyznaje się działaczom opozycji wobec dyktatury komunistycznej w PRL

Lech Norbert Kosiak nie chce Krzyża Wolności i Solidarności
Źródło zdjęć: © PAP | Tytus Żmijewski

Lech Norbert Kosiak odmówił przyjęcia Krzyża Wolności i Solidarności. - Prezydent Andrzej Duda łamie konstytucję, nie kieruje się ideałami Solidarności" i nie przestrzega wyroków Trybunału Konstytucyjnego. Dlatego odmawiam przejęcie odznaczenia - powiedział w rozmowie z Wirtualną Polską. Zaznaczył również, że w 2008 roku przyjął z rąk Lecha Kaczyńskiego Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski. - Śp. Lech Kaczyński zawsze przestrzegał prawa i powtarzał, że wyroki Trybunału Konstytucyjnego są ostateczne i niepodważalne - wyjaśnił Kosiak.

Krzyż Wolności i Solidarności Odznaczenia przyznał prezydent Andrzej Duda, na wniosek prezesa IPN dr Jarosława Szarka. To wysokie, polskie odznaczenie przyznawane działaczom opozycji wobec dyktatury komunistycznej w PRL. Uroczystość wręczenia odbędzie się 14 grudnia w sali BHP Stoczni Gdańskiej w Gdańsku. Lech Norbert Kosiak wyjaśnił, że nie pojawi się na ceremonii. Informację o nieprzyjęciu odznaczenia WP potwierdziła w IPN. - Dotarł do nas list pana Kosiaka, znamy powody decyzji - dowiedzieliśmy się w Instytucie.

W rozmowie z Wirtualną Polską Kosiak powiedział, że "chciałby pogratulować wszystkim osobom, które przyjęły Krzyż Wolności i Solidarności na wniosek poprzedniego prezesa IPN Łukasza Kamińskiego". Zapowiedział również, że 13 grudnia weźmie udział w marszu opozycji w Gdańsku przeciwko władzy PiS.

Lech Norbert Kosiak napisał w tej sprawie list otwarty, który został opublikowany na Twitterze.

Kosiak działał w podziemnej "Solidarności" w Warszawie i Gdańsku. W sierpniu 1980 roku uczestniczył w strajku w Energomontażu Północ - EC Bełchatów. Potem wspierał strajk w Wyższej Oficerskiej Szkole Pożarniczej w Warszawie. Organizował i dostarczał żywność strajkującym. Był nieformalnym przywódcą strajku w Kawęczynie, a po jego zakończeniu ukrywał się przed władzą. Kolportował ulotki, malował hasła na murach.

W 1982 roku został aresztowany, ale zbiegł z konwoju. Działał w ukryciu, został zwolniony z pracy, a potem był ścigany listem gończym. Kilka lat przesiedział w więzieniu. Uczestniczył w strajku w Stoczni Gdańskiej. Do 1987 roku był rozpracowywany przez Służbę Bezpieczeństwa PRL.

Wybrane dla Ciebie

Wójt gminy Wyryki: "Coś spadło na dach"
Wójt gminy Wyryki: "Coś spadło na dach"
Dron spadł na dom w Wyrykach. Służby na miejscu
Dron spadł na dom w Wyrykach. Służby na miejscu
Taktyka "rozlewania się wojny". Putin testuje kolejne granice
Taktyka "rozlewania się wojny". Putin testuje kolejne granice
Poranek Wirtualnej Polski. Program specjalny
Poranek Wirtualnej Polski. Program specjalny
Naruszenie polskiej przestrzeni powietrznej. Jest reakcja Ukrainy
Naruszenie polskiej przestrzeni powietrznej. Jest reakcja Ukrainy
Drony nad Polską. Alert gotowości dla żołnierzy WOT
Drony nad Polską. Alert gotowości dla żołnierzy WOT
"Nie zbliżać się". Wojsko wydało komunikat
"Nie zbliżać się". Wojsko wydało komunikat
"Operacja neutralizacji". Mieszkańcy dostali alert RCB
"Operacja neutralizacji". Mieszkańcy dostali alert RCB
Naruszenie polskiej przestrzeni powietrznej. Rubio poinformowany
Naruszenie polskiej przestrzeni powietrznej. Rubio poinformowany
Zestrzelono drony nad Polską. Były wojskowy ocenia decyzję
Zestrzelono drony nad Polską. Były wojskowy ocenia decyzję
Policja reaguje na drony. Alarm w czterech garnizonach
Policja reaguje na drony. Alarm w czterech garnizonach
Wykryli kilkanaście obiektów. Szef MON potwierdza zestrzelenie
Wykryli kilkanaście obiektów. Szef MON potwierdza zestrzelenie