Joanna Moro skompromitowała się w Sopocie. TVP nie chce komentować występu
O jej występie w Sopocie mówi cała Polska, ale TVP nie chce komentować wpadki. Aktorka nie trafiała w dźwięki i myliła słowa utworu. Media donoszą o surowych konsekwencjach dla realizatorów transmisji koncertu.
Joanna Moro była jedną z gwiazd "Wakacyjnej Trasy Dwójki", która w ostatni weekend wakacji miała swój finał w Sopocie. Aktorka, która zyskała sławę rolą Anny German w serialu o legendarnej artystce, od lat współpracuje z Telewizją Polską. Coraz częściej próbuje też na scenie swoich jako wokalistka.
O jej ostatnim występie w Sopocie, gdzie wykonała przebój "La Plage De Saint Tropez" Army of Lovers, mówiła cała Polska. Wszystko za sprawą wpadki TVP, która przy okazji powtórek koncertu zaprezentowała widzom wykonanie Joanny Moro bez playbacku.
Nagranie zrobiło furorę w mediach społecznościowych, a Joanna Moro, w odpowiedzi na krytykę internautów, wyłączyła komentarze na swoim Instagramie.
Joanna Moro Saint Tropez z mikrofonu Sopot 29.08.2021 TVP Wakacyjna Trasa Dwójki
Nie trafiała w dźwięki, myliła słowa. Kompromitacja Moro
Internauci ocenili wykonanie aktorki "La Plage De Saint Tropez" Army of Lovers jako fatalne. Ta nie trafiała w dźwięki i myliła słowa utworu. Niektórzy komentujący nazwali ją "nową Mandaryną".
Joanna Moro zaśpiewała z playbacku, lecz w powtórkach puszczono oryginalne nagranie głosu aktorki, zarejestrowane przez mikrofon. Jak informuje serwis Plotek, TVP wyciągnęła konsekwencje, zwalniając osobę montującą powtórkę koncertu.
O komentarz w sprawie poprosiły Telewizję Polską Wirtualnemedia.pl. Centrum Informacji TVP odpisało jednak, że "są to sprawy wewnętrzne Spółki".
Joanna Moro - La Plage De Saint Tropez || Wakacyjna Trasa Dwójki (Sopot)
W połowie sierpnia głośno było o instagramowym wpisie aktorki, która opublikowała zdjęcie w bikini, przy którym jeden z tagów odnosił się do sytuacji w Afganistanie. W tagach wypisała takie hasła jak: tęsknotę za latem, za domem czy koniec wakacji. Ale dodała do tego zbioru także... Afganistan, smutek, kobiety i dzieci. Po fali krytyki wpis zniknął z profilu artystki.