RegionalneTrójmiastoJedna powódź, różne szacunki

Jedna powódź, różne szacunki

"Kup metr kwadratowy mieszkania dla powodzian z Gdańska" - akcję pod takim hasłem rozpoczęły władze miasta. Apelują w ten sposób do firm i zwykłych ludzi o pomoc dla poszkodowanych rodzin, gdyż same nie będą wstanie zapewnić wszystkim dachu nad głową.

18.07.2001 | aktual.: 22.06.2002 14:29

Pomoc, jaką Gdańsk otrzymał od państwa, czyli 24,5 mln zł jest niewystarczająca. Jakie straty poniosło miasto? Szacunki ekspertów rządowych i władz miasta różnią się o 150 mln. Skąd ta różnica?

_ Wysokość strat podana przez miasto, czyli 220 mln zł, to koszt odtworzenia zniszczonego majątku. Natomiast kwota 70 mln, którą zaaprobowali eksperci rządowi to wartość strat_ - powiedział Wirtualnej Polsce Piotr Kałużyński, rzecznik wojewody pomorskiego.

Łatwo to wytłumaczyć - dodał Kałużyński - _ dom, miał swoją wartość, kiedy został zniszczony. Jednak kwota, która trzeba wydać, żeby odbudować dom jest o wiele wyższa. I tę kwotę na odbudowę domu podają władze Gdańska._

Rząd przyznał pieniądze na pomoc Gdańskowi. Zanim jednak powodzianie otrzymają pieniądze, minie sporo czasu. _ Oszacowanie strat było konieczne do uruchomienia procedury przyznawania środków z rezerwy budżetowej, która na ten rok wynosi 150 mln zł_ - powiedział Kałużyński. Dodał, że jest to dopiero wstępny etap. Zapewnił, że wydanie każdego grosza będzie kontrolowane i sprawdzane.(mon)

Gdańskpomocpieniądze
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)