RegionalneTrójmiastoGdynia wspiera walkę z rakiem jąder

Gdynia wspiera walkę z rakiem jąder

W Gdyni trwa akcja „Odważni wygrywają”. W ramach kampanii w centrum miasta wyrosły dwa wielkie jaja, przypominające o zagrożeniu rakiem jąder. Nowotwór wcześnie wykryty jest prawie całkowicie wyleczalny.

Gdynia wspiera walkę z rakiem jąder
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe | Mateusz Skowronek
Tomasz Gdaniec

13.05.2015 14:44

- Pomysł na akcję przyniosło w 2009 roku życie. Okazało się wówczas, że na raka jąder zapadł jeden z przyjaciół fundacji. Wówczas zdecydowaliśmy, że musimy rozpocząć akcję informacyjną, aby uratować innych ludzi — mówi Wirtualnej Polsce Agnieszka Gliwińska z fundacji „Gdyński Most Nadziei”.

Ideą akcji jest promowanie męskiego samobadania, jako metody kontrolowania zdrowia i wczesnego wykrywania zmian chorobowych. Rak jądra jest najczęstszym nowotworem wykrywanym u młodych mężczyzn, w wieku 17-35 lat. Wcześnie wykryty jest w 99 proc. wyleczalny dlatego profilaktyka jest tak istotna. Samobadanie jąder to najskuteczniejsza metoda wykrywania zmian chorobowych.

O raku jąder zrobiło się ponownie głośno, gdy na początku amerykańscy naukowcy z uniwersytetu w Yale kwietnia ogłosili zaskakujące wyniki swoich testów. Badacze zauważyli, że mężczyźni, którzy przyjmowali suplementy diety zawierające kreatynę i androstendion częściej zapadali na raka, niż nieprzyjmujący. Okazało się, że 20 proc. chorych wcześniej zażywało wspomniane substancje. Nowotwory jądra stanowią ok. 1 proc. wszystkich nowotworów złośliwych.

- Nasza kampania spotyka się z zainteresowanie. Za każdym razem, gdy idziemy sprawdzić instalację zastajemy kogoś. Trudno jest zmierzyć zasięg i skuteczność kampanii. Jednak na naszej stronie internetowej zaobserwowaliśmy zwiększony ruch – dodaje Gliwińska.

Akcji towarzyszy promocja w mediach społecznościowych. Polega ona na fotografowaniu się na tle instalacji i późniejszej publikacji na stronie wydarzenia. Organizatorzy zapewniają, że autorzy zdjęć z największą liczbą „polubień” zostaną nagrodzeni.

Byłeś świadkiem lub uczestnikiem zdarzenia? .

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Zobacz także
Komentarze (0)