RegionalneTrójmiastoGdańsk: trzy samochody w ogniu. Niewykluczone podpalenie

Gdańsk: trzy samochody w ogniu. Niewykluczone podpalenie

- Bałam się. (...) Był straszny huk. Myślałam, że to burza - relacjonowała mieszkanka Gdańska. W nocy płonęły trzy samochody. Sprawą zajęła się policja. Ustala, jak doszło do pożaru.

Gdańsk: trzy samochody w ogniu. Niewykluczone podpalenie
Źródło zdjęć: © WP.PL | Łukasz Szełemej
Anna Kozińska

W nocy po 3:00 przy ulicy Cebertowicza na Chełmie w Gdańsku wybuchł pożar. Paliły się trzy samochody: renault, sabb i volkswagen. O sprawie pisze radiogdansk.pl.

- Był straszny huk. Myślałam, że to burza. Wyjrzałam i zobaczyłam straż. Było dużo dymu. I tak jakby jakieś butle gazowe, coś leciało do góry. Ogień był duży. Bałam się, więc nie wyszłam - powiedziała jedna z mieszkanek gdańskiego osiedla.

- Już dwa lata temu mieliśmy tu coś podobnego. I to ciągle zdarza się w tym samym miejscu - dodała. Inny ze świadków zdarzenia podkreślił, że pożar był duży. - Paliło się środkowe auto, a od niego zajęły się dwa boczne - mówił.

W akcję gaśniczą były zaangażowane dwa zastępy strażackie

Jak do tego doszło

Sprawą pożaru zajęła się policja. Na miejscu pracuje też policyjny technik. Ma to pomóc w ustaleniu, dlaczego doszło do wybuchu ognia.

Niewykluczone jest podpalenie.

Źródło: radiogdansk.pl

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (9)