Gdańsk ogłasza żałobę. Potrwa od wtorku do pogrzebu Adamowicza
"Od dziś, aż do dnia pogrzebu Prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza w naszym mieście ogłoszona zostaje żałoba. Wszystkie flagi na masztach zostają opuszczone do połowy" - czytamy na Twitterze gdańskiego urzędu miasta. Z Gdańskiem solidaryzują się także inne miasta, które również ogłaszają żałobę.
Podjęcie wiążącej decyzji w sprawie żałoby utrudniały kwestie formalne. Wczoraj wojewoda pomorski Dariusz Drelich podał, że nie ma podstaw prawnych do jej ogłoszenia. Jak stanowią przepisy, żałobę może ogłosić jedynie prezydent miasta, a w przypadku jego śmierci, wyznaczony przez premiera na mocy kodeksu wyborczego komisarz. Czasowo obowiązki prezydenta Gdańska będzie pełniła dotychczasowa wiceprezydent miasta Aleksandra Dulkiewicz.
Żałoba zostanie wprowadzona na terenie całego województwa pomorskiego. Z Gdańskiem solidaryzują sie także inne miasta. Prezydent Sopotu Jacek Karnowski ogłosił żałobę, która potrwa od wtorku do czwartku. W sopockim ratuszu można się już wpisywać do księgi kondolencyjnej. Flagi zostały spuszczone do połowy masztu i opasane żałobnym kirem.
Trzydniową żałobę ogłosił także warszawski ratusz. Wygaszona zostanie iluminacja na Krakowskim Przedmieściu, a na fasadzie PKiN będą wyświetlone barwy Gdańska. Do czwartku zostaną wyłączone światełka na choince przed Zamkiem Królewskim. Flagi na środkach komunikacji miejskiej zostały przystrojone kirem, a na rondzie Radosława - zdjęta z masztu flaga Polski. Żałobę ogłosiły także Białystok, Poznań i Gdynia.
Żałoba po Pawle Adamowiczu będzie miała również wymiar ogólnopolski. W poniedziałek prezydent Andrzej Duda ogłosił, że dzień pogrzebu prezydenta Gdańska będzie ogłoszony dniem żałoby narodowej.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl