"Gdańsk jest dzisiaj tęczowy". Marsz Równości przeszedł ulicami miasta
Tak powitała zgromadzonych na VI Trójmiejskim Marszu Równości prezydent miasta Aleksandra Dulkiewicz. Kolorowy korowód dotarł bez przeszkód do celu, jakim był Plac Solidarności. Kontrmanifestacje były nieliczne i nie mogły wpłynąć na przebieg marszu. Było bardzo spokojnie.
W sobotę po godzinie 14 wystartował w Gdańsku VI Trójmiejski Marsz Równości. Marsz oficjalnie otworzyła przemawiająca do zebranego tłumu Prezydent Miasta Gdańska Aleksandra Dulkiewicz.
Trasa przemarszu do ostatniej chwili trzymana była w tajemnicy, tak aby uniknąć prób zablokowania ze strony kontrmanifestantów. Całość przebiegła w bardzo pokojowej i bezpiecznej atmosferze. Zgromadzenie zabezpieczała policja
Otwarcie Marszu
Oficjalnie marsz otworzyła Prezydent Miasta Gdańska Aleksandra Dulkiewicz.
- Gdańsk jest dzisiaj tęczowy. Po raz pierwszy tęczowe flagi wiszą na trasie marszu. Tęcza jest symbolem, który łączy niebo z ziemią. Więcej nas łączy, niż dzieli, wierzę, że także dziś będziemy umieli widzieć to, co nas łączy. Wszyscy jesteśmy ludźmi, mamy prawo do wolności. Zgodnie z tym co jest napisane w Konstytucji Rzeczypospolitej, jesteśmy demokratycznym państwem prawa. Wierzę, że Gdańsk pokaże dziś, że potrafimy się wzajemnie szanować - powiedziała do zgromadzonych Aleksandra Dulkiewicz.
Po oficjalnych przemówieniach marsz, w rytmach muzyki, ruszył w kierunku Placu Solidarności.
Kontrmanifestacje
W związku ze zorganizowanym marszem zgłoszonych było 5 kontrmanifestacji. Nie zgromadziły one dużej liczby osób. Nie doszło do spotkania manifestacji. Policjanci zabezpieczający wydarzenia panowali nad sytuacją. Całość przebiegła w spokojnej atmosferze.
Liczba uczestników VI Trójmiejskiego Marszu Równości w Gdańsku
Ze wstępnych szacunków uzyskanych od Izabeli Kozickiej-Prus z Urzędu Miejskiego w Gdańsku, w marszu uczestniczyło przeszło 3,5 tysiąca osób. - Nie było żadnych zakłóceń - dodała.