Tragiczny wypadek w rezerwacie - zginął chłopiec
Dwoje dzieci w wieku 10 i 12 lat uległo wypadkowi w rezerwacie geologicznym na Kadzielni w Kielcach. Chłopiec nie żyje, dziewczynka w ciężkim stanie trafiła do szpitala.
- Nie ustalono jeszcze okoliczności wypadku. Przyczyny śmierci chłopca wykaże sekcja zwłok - powiedział Kamil Tokarski z biura prasowego świętokrzyskiej policji. Początkowo służby informowały, że dzieci spadły ze skały. Pojawiła się też wersja, że mogły zostać rażone piorunem. Nad Kielcami późnym popołudniem przeszła gwałtowna burza.
To kolejny wypadek na Kadzielni podczas tych wakacji. Pod koniec czerwca ze skały spadł 13-letni chłopiec. Zginął na miejscu.
Kadzielnia to rezerwat geologiczny po kamieniołomie z jaskiniami i górującą nad nim Skałką Geologów. Na terenie rezerwatu znajduje się też amfiteatr. To jedno z ulubionych miejsc spacerowych mieszkańców Kielc.