Tragiczny wypadek w Czechach - sześć osób nie żyje
Sześciu ludzi zginęło rano w Republice Czeskiej w kolizji dwóch aut osobowych na autostradzie pod Prościejowem, w środkowej części Moraw. Samochody zderzyły się przy wyjeździe z pobliskiego centrum handlowego, gdy kierująca BMW kobieta z nieznanych przyczyn wjechała na przeciwny pas ruchu.
09.02.2011 | aktual.: 09.02.2011 11:21
Polska konsul generalna w Ostrawie Anna Olszewska powiedziała, że wśród ofiar wypadku nie ma Polaków, a żaden z samochodów nie miał polskich tablic rejestracyjnych. Zabici to obywatele Czech, Ukrainy, Panamy i Niemiec.
- Na miejscu zginęły cztery osoby. Dziecko w wieku 10-12 lat próbowano reanimować, co niestety się nie powiodło - poinformował rzecznik regionalnych służb ratowniczych, Jan Weinberg. Ranną osobę dorosłą zabrano śmigłowcem do szpitala, gdzie zmarła.
Przejazd autostradą w kierunku Brna został na kilka godzin zamknięty. Ruch kierowany jest objazdami. W miejscu wypadku w obu kierunkach tworzą się długie korki.
Ostatni równie tragiczny wypadek drogowy zdarzył się w Czechach w czerwcu ubiegłego roku w Karwinie. Wtedy zginęło pięć osób.
NaSygnale.pl: Tragiczny wypadek w Warszawie - zdjęcia