Tragiczny wypadek pod Bojanowem. Auto rozerwało
Makabryczny wypadek na drodze między Bojanowem a Rojęczynem w Wielkopolsce. Jak informują służby, w wyniku zdarzenia zginęła 64-latka. Są też osoby ranne.
Tragiczny wypadek między Boajnowem a Rojęczynem (woj. wielkopolskie). Jak informują lokalne media, do zdarzenia doszło w poniedziałek 18 października wieczorem.
Bojanów. Tragiczny wypadek
Zgłoszenie o makabrycznym wypadku na drodze wojewódzkiej numer 309 wpłynęło do stanowiska kierowania w Rawiczu około godziny 19. Na miejsce wysłano wszystkie możliwe służby.
Ze wstępnych ustaleń wynika, że na drodze między Bojanowem a Rojęczynem zderzyły się trzy pojazdy: ciągnik rolniczy i dwa samochody osobowe. Ciągnik miał jechać od strony Leszna w kierunku Bojanowa, za nim ford, z naprzeciwka nadjeżdżała toyota. Nie wiadomo, jak doszło do zderzenia tych pojazdów.
Zobacz też: Porażający raport. Była wiceminister oskarża PiS
Wypadek pod Bojanowem. Nie żyje 64-latka
W wyniku wypadku poważnych obrażeń ciała doznała 64-letnia kobieta, która kierowała fordem. Służby obecne pod Bojanowem podjęły próbę reanimacji.
- Na miejscu trwała walka o życie kobiety, ale nie udało się uratować kierującej jednym z samochodów - przekazał w rozmowie z "Głosem Wielkopolski" Krzysztof Skrzypczak z Komendy Powiatowej Straży Pożarnej w Rawiczu.
W wyniku wypadku pod Bojanowem ranne zostały także trzy inne osoby. Zostały one przetransportowane do szpitali w Lesznie oraz Rawiczu.
Na miejscu wypadku pracował również prokurator. Pod jego nadzorem policyjni śledczy zabezpieczyli ciało 64-latki do sekcji, a także sporządzili dokumentację, która posłuży do ustalenia dokładnych okoliczności i przyczyn tragedii.
Przez kilka godzin ruch w miejscu zdarzenia był znacznie utrudniony. Policja musiała wyznaczyć objazdy lokalnymi drogami.
Czytaj też: Beata Szydło miała wypadek na A4
Źródło: "Głos Wielkopolski"