Tragiczny wypadek na świątecznej paradzie. 20-latek potrącił młodą kobietę
Policja w Karolinie Północnej w USA zidentyfikowała 20-letniego kierowcę ciężarówki, który potrącił młodą kobietę podczas świątecznej parady. Świadkowie mówią, że mężczyzna próbował uniknąć wypadku.
Jak podaje Fox News świadkowie przekazali, że 20-letni kierowca ciężarówki krzyczał, że nie może kontrolować pojazdu.
Do dramatycznego wypadku doszło w Raleigh w Karolinie Północnej w Stanach Zjednoczonych. 20-letni kierowca, miał stracić kontrolę nad ciężarówką, która uderzyła w uczestniczkę świątecznej parady w sobotę rano.
"Nie wiedzieliśmy co się dzieje"
Kierowca został aresztowany. Uczestnicy parady nie wiedzieli, że doszło do wypadku. - Dziewczyny tańczyły dalej, a potem bardzo szybko się rozstąpiły, gdy ciężarówka przejechała obok nich. Poza tą grupą było więcej tancerzy. Myślę, że wszyscy zastanawialiśmy się, czy to część parady - powiedziała WRAL-TV kobieta, która widziała wypadek.
Świadkowie potwierdzają, że kierowca krzyczał, że nie może zatrzymać pojazdu. Miał też ostrzegać uczestników parady za pomocą klaksonu.
Koszmarny wypadek na pasach. 17-latek był bez szans