Strzelanina w USA. Karolina Północna. Dwie ofiary strzelaniny, siedem osób rannych

Strzelanina w USA. Dwie osoby zabite

Jak informuje CNN, do incydentu doszło w stanie Karolina Północna. Jak informuje stanowa policja, w jej wyniku zginęły dwie osoby, a siedem innych zostało rannych. Strzelanina wywołała panikę wśród ludzi. Pięć kolejnych osób zostało potrąconych przez samochody, gdy próbowali uciekać z miejsca zdarzenia.

Do strzelaniny doszło w środku nocy, w poniedziałek, podczas jeden z imprez - powiedział dziennikarzom rzecznik policji Johnny Jennings. Policja bada sprawę i szuka świadków zdarzenia. Wcześniej policjanci odpowiedzieli na wezwanie o uderzenie pieszego. Gdy służby ratownicze dotarły na miejsce zdarzenia, oddano kilka strzałów, które rozproszyły tłum.

Strzelanina w USA. Policja wszczęła śledztwo

Według policji, nie jest wykluczone, że osób, które oddawały strzały była kilka. W poniedziałek jeszcze nikt nie został aresztowany, ale poszukiwania napastników trwają. Policjanci nie chcieli informować o szczegółach śledztwa.

To kolejny groźny incydent w Stanach Zjednoczonych. Od kilku tygodni trwają tam protesty po śmierci George'a Floyda, który został zamordowany przez obezwładniającego go policjanta. Ten przez ponad 8 minut klęczał kolanem na jego szyi. Sekcja zwłok wykazała, że przyczyną śmierci było uduszenie. Od tego czasu trwają protestu przeciwko rasizmowi i brutalności policji.

Zobacz także: Wybory prezydenckie 2020. Sztab Andrzeja Dudy zarzuca kłamstwo Rafałowi Trzaskowskiemu. Cezary Tomczyk: nie wiem, o co chodzi