Tragiczny pożar. Nie żyje 4‑letnia dziewczynka
Dramatyczny pożar w Rokitnicy, w powiecie gdańskim. Zginęło czteroletnie dziecko, a dwie osoby zostały ranne. Ewakuowano łącznie 19 osób. Mieszkanie, w którym wybuchł pożar, zostało doszczętnie zniszczone.
05.09.2023 13:41
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Pożar wybuchł we wtorek (5 września) nad ranem o 4:00 w domu wielorodzinnym. Informacje o tragedii przekazał Polskiej Agencji Prasowej rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Gdańsku, Łukasz Płusa. Zaznaczył on, że na miejscu pracuje siedem zastępów straży pożarnej.
- Lekarz stwierdził zgon czteroletniego dziecka. Przed przyjazdem strażaków z budynku ewakuowało się 19 osób. Dwie osoby poszkodowane zostały zabrane do szpitala - przekazał Łukasz Płusa.
Poszkodowani, którzy trafili do szpitala, to dziadek oraz matka zmarłej dziewczynki. Mieszkanie, w którym doszło do tragedii, zostało doszczętnie zniszczone przez ogień.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wstępnie ustalono, że przyczyną pożaru było zaprószenie ognia na poddaszu domu. Obecnie trwają intensywne prace nad ustaleniem dokładnych przyczyn tragedii.
Zobacz także
Tragiczny pożar. Mieszkańcy jednoczą siły
W odpowiedzi na tragiczne wydarzenie, sołtys Rokitnicy, Jacek Wałdoch, zamieścił wpis w mediach społecznościowych. "Dzisiaj nad ranem naszą społeczność dotknęła wielka tragedia. W wyniku pożaru zginęła czteroletnia dziewczynka, a jej dziadek trafił do szpitala. Zjednoczmy się, aby pomóc rodzinie w tym trudnym dla nich czasie" - napisał Wałdoch.
Do wpisu dołączył także zdjęcia zniszczonego przez pożar budynku. Wielu mieszkańców już teraz deklaruje wsparcie dla poszkodowanej rodziny.
Zobacz także