Tragiczny finał rodzinnej awantury - zabiła męża butelką
Rodzinna awantura zakończyła się tragedią. Na jednym z warszawskich osiedli 65-letnia kobieta zamordowała swojego męża, uderzając go w głowę rozbitą butelką - powiedziała w rozmowie z Wirtualną Polską Anna Kędzierzawska z komendy stołecznej policji.
Tragedia miała miejsce w nocy z czwartku na piątek na warszawskim osiedlu Chomiczówka. - Pomiędzy kobietą a jej mężem doszło do awantury. 65-latka chwyciła rozbitą butelkę i uderzyła męża w głowę. Mężczyzna zginął na miejscu - powiedziała Kędzierzawska. Jak podkreśla nie była to patologiczna rodzina. Najprawdopodobniej kobieta zamordowała także kota.
Dlaczego awantura zakończyła się aż taką tragedią, na razie nie wiadomo, sprawę wyjaśnia policja. W chwili zatrzymania 65-latka była trzeźwa, grozi jej nawet kara dożywotniego więzienia.
NaSygnale.pl: Bo kebab był za drogi...