Tragiczny finał poszukiwań w Wałbrzychu? Potwierdzą to badania genetyczne
W wałbrzyskiej dzielnicy Poniatów znaleziono ciało, będące w stanie rozkładu. Policja przypuszcza, że może to być zaginiona pod koniec maja 78-letnia mieszkanka Wałbrzycha (woj. dolnośląskie).
Do tragicznego odkrycia doszło kilka dni temu na terenach przy ul. Orkana w Wałbrzychu. Technik kryminalistyczny wykazał, że śmierć znalezionej osoby nastąpiła bez udziału osób trzecich.
- Ciało znajdowało się w stanie rozkładu, co w znacznym stopniu utrudnia jego identyfikację. Jednak na podstawie znalezionych przy zwłokach przedmiotach osobistych, z dużym prawdopodobieństwem przypuszczamy, że może to być ciało 78-letniej mieszkanki Wałbrzycha, która zaginęła pod koniec maja - mówi WP nadkom. Magdalena Korościk z Komendy Miejskiej Policji w Wałbrzychu.
Stuprocentową pewność w identyfikacji zwłok znalezionych przy Orkana dadzą dopiero prowadzone badania genetyczne.
O zaginięciu 78-latki informowaliśmy na początku czerwca. Kobieta wyszła 31 maja 2015 r. ok. godz. 17.00 z domu na Piaskowej Górze w Wałbrzychu i już do niego powróciła. Policja od tamtego czasu prowadziła intensywne poszukiwania na terenie Wałbrzycha oraz okolic z użyciem helikoptera z kamerą termowizyjną, w które zaangażowani byli również funkcjonariusze z Wrocławia i Warszawy.
- 78-latka jest poważnie chora i może niezwłocznie potrzebować stosownych lekarstw, dlatego w poszukiwaniach liczy się każda godzina i sprawa jest bardzo poważna – mówiła wówczas w rozmowie z WP st. asp. Joanna Żygłowicz z wałbrzyskiej komendy.
Byłeś świadkiem lub uczestnikiem zdarzenia? .