34-letni mężczyzna wraz z 3-letnim synem wyskoczył z 10 piętra wieżowa we Wrocławiu. Obaj zginęli. Do tragedii doszło w czwartek przed południem.
Z relacji świadków wynika, że mężczyzna miał wyjść z dzieckiem na spacer. Nie opuścił jednak budynku, a wjechał na 10 piętro i skoczył z okna na klatce schodowej. Bliższe okoliczności zdarzenia nie są jeszcze znane.
Według nieoficjalnych informacji mężczyzna miał kłopoty osobiste, prawdopodobnie chciała się z nim rozwieść żona. (aka)