Tragedia w Rzgowie. Nie żyją trzy osoby. Pojazd przecięty w pół

Potężne zderzenie w miejscowości Rzgów (woj. łódzkie). Do zdarzenia doszło późnym wieczorem w środę 29 września.

Pierwsze zgłoszenie o wypadku wpłynęło do stanowiska kierowania służb w Rzgowie około godziny 20. Na miejsce zadysponowano policję, jednostki straży pożarnej oraz ratowników pogotowia medycznego.

Pierwszy na miejsce dotarł patrol policji, który potwierdził, że na skrzyżowaniu drogi krajowej nr 91 z ul. Pabianicką doszło do śmiertelnego wypadku.

Ze wstępnych ustaleń służb wynika, że kierowca osobowego BMW w niewyjaśnionych okolicznościach stracił panowanie nad kierownicą, w wyniku czego pojazd uderzył w przydrożną latarnię.

W pojeździe znajdowały się cztery osoby. Przeżyła tylko jedna. Obrażenia 25-ketniwgo kierowcy i dwóch jego pasażerów były zbyt poważne. Mimo sprawnej akcji służb nie udało się ich uratować. Zgon na miejscu potwierdził lekarz.

W związku ze śmiercią trzech osób do Rzgowa wezwano prokuratora. Pod jego nadzorem policyjni śledczy zabezpieczyli ciała do sekcji zwłok. Sporządzono też dokumentację, która posłuży do określenia dokładnych przyczyn oraz okoliczności tragicznego wypadku.

Po śmiertelnym wypadku droga krajowa numer 91 w Rzgowie jest zablokowana. Służby informują o utrudnieniach w ruchu w kierunku Katowic. Policja wyznacza objazdy dla kierowców. Utrudnienia na miejscu mogą potrwać nawet kilka godzin.

Czytaj też: Łódź. Tragiczny wypadek. Ziemia przysypała robotników

Źródło: "Express Ilustrowany"