Tragedia w Mysłowicach. Dziewczynka zginęła w czasie zabawy
W środę wieczorem na terenie jednej z posesji w Mysłowicach znaleziono 7-letnią dziewczynkę przysypaną piaskiem. Rodzice próbowali reanimować dziecko, ale nie udało jej się uratować. Sprawę bada prokuratura – podaje serwis se.pl.
Zdjęcie ilustracyjne 
Tragiczne zdarzenie miało miejsce w Mysłowicach, a dokładnie w dzielnicy Krasowy, w środę 18 maja wieczorem. Jak wynika z ustaleń policji, 7-letnia dziewczynka bawiła się z koleżanką na niewielkiej górce piasku znajdującej się na jednej z posesji. Między innymi dzieci kopały w niej tunele. W pewnym jedna z dziewczynek poszła do domu. A niedługo potem odnaleziono ciało 7-latki przysypane piaskiem. Zablokował on drogi oddechowe dziecka.
Jedno z rodziców próbowało reanimować 7-latkę, ale bez skutku. Około godz. 20:30 na miejscu pojawiła się policja, a niedługo później prokurator. Jak wstępnie ustalono, był to nieszczęśliwy wypadek.
- Na ten moment trudno powiedzieć, co było przyczyną śmierci dziewczynki. To wykaże sekcja zwłok lub badania histopatologiczne - powiedziała se.pl Marta Bińkowska, zastępca Prokuratora Rejonowego w Mysłowicach.
Źródło: se.pl
