Tragedia w manilskim więzieniu


Tragicznie zakończył się w filipińskim więzieniu bunt mężczyzny, podejrzanego o przynależność do radykalnego ugrupowania islamskiego Abu Sajefa. Mężczyzna, który zatrzymał kilku strażników w charakterze zakładników, zabił trzy osoby i zranił trzy inne zanim został zastrzelony przez policję.

Obraz
Źródło zdjęć: © AFP

Więzień o nazwisku Buyungan Bungkak był jednym z pięciu podejrzanych o zorganizowanie ataków bombowych w Zamboandze na południu Filipin w ubiegłym roku. W zamachach tych zginęło siedem osób a 150 zostało rannych. W najbliższym czasie miał stanąć przed sądem.

We wtorek rano w czasie spaceru po więziennym dziedzińcu napadł strażnika, zabierając mu karabin. Kolejno brał zakładników i ich zabijał, przenosząc się do innych pomieszczeń w więzieniu. Po czterech godzinach został osaczony przez sprowadzony na miejsce oddział interwencyjny policji - zastrzelono go w toalecie. Policjanci musieli w czasie akcji użyć materiałów wybuchowych i gazów łzawiących. Bungkak zdążył zabić trzech strażników a trzech innych poważnie ranić.

Grupa Abu Sajefa - głosząca idee autonomii islamskich rejonów na południu Filipin a w praktyce trudniąca się przede wszystkim porywaniem ludzi dla okupu, uważana jest za organizację, związaną z al-Kaidą Osamy bin Ladena. Jak pisze agencja Reutera, wtorkowy incydent, do jakiego doszło w manilskim więzieniu o zaostrzonym rygorze, może budzić wątpliwości co do stanu bezpieczeństwa w kraju, przede wszystkim w związku z planowaną na 18 października wizytą prezydenta USA George'a W. Busha w Manili.

Grupa Abu Sajefa znana jest przede wszystkim z porwania przed dwoma laty 102 osób, w tym kilku cudzoziemców. Wśród uprowadzonych była też para misjonarzy amerykańskich. Misjonarz Martin Burnham zginął w czasie próby oswobodzenia zakładników przez filipińską armię. Jego żona przeżyła.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

"Driftowali" wokół młodej pary, zatamowali ruch. Ustalenia policji
"Driftowali" wokół młodej pary, zatamowali ruch. Ustalenia policji
Trump podjął decyzję. Wojsko na ulicach kolejnego miasta
Trump podjął decyzję. Wojsko na ulicach kolejnego miasta
Tłumy Rosjan w Chinach. Tak zareagowali na decyzję władz
Tłumy Rosjan w Chinach. Tak zareagowali na decyzję władz
Tym wyznaniem zaskoczył. Powiedział na wizji, że zabił rodziców
Tym wyznaniem zaskoczył. Powiedział na wizji, że zabił rodziców
Trzy dni bez zasilania. Kryzys w elektrowni w Zaporożu
Trzy dni bez zasilania. Kryzys w elektrowni w Zaporożu
Blackout w Moskwie? Zełenski ostrzega Rosję
Blackout w Moskwie? Zełenski ostrzega Rosję
Na Polskę zmierzały 92 drony. Zełenski wszystko ujawnił
Na Polskę zmierzały 92 drony. Zełenski wszystko ujawnił
Sekundę później by nie żył. Niesamowity strzał w ostatniej chwili
Sekundę później by nie żył. Niesamowity strzał w ostatniej chwili
Wspiął się na najwyższy wieżowiec w Polsce. Interweniowały służby
Wspiął się na najwyższy wieżowiec w Polsce. Interweniowały służby
Trzęsienie ziemi w Chinach. Tysiące budynków uszkodzonych
Trzęsienie ziemi w Chinach. Tysiące budynków uszkodzonych
Wrocław: zamknięto stację pogotowia. Powodem nieznana substancja
Wrocław: zamknięto stację pogotowia. Powodem nieznana substancja
Policja zatrzymała 38-latka po alkoholowej libacji. Miał zaatakować nożem
Policja zatrzymała 38-latka po alkoholowej libacji. Miał zaatakować nożem