Tragedia podczas wyrębu lasu? Nie żyje 39‑latek
Tragedia w powiecie radomszczańskim. Nie żyje 39-letni mężczyzna. Z nieoficjalnych ustaleń wynika, że podczas wyrębu lasu zmiażdżyło go drzewo.
Do tragedii doszło we wtorek, około godziny 14 w lesie w okolicach Kobieli Wielkich w powiecie radomszczańskim (woj. łódzkie). Na miejsce wezwano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, który miał zabrać rannego mężczyznę.
Śmigłowiec miał wylądować na drodze, pomiędzy Kobielami Wielkimi a Wolą Malowaną. By operacja ta odbyła się bezpiecznie, wezwano strażaków z miejscowej ochotniczej straży pożarnej do zabezpieczenia miejsca lądowania.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo.
Jak wynika z relacji strażaków, zostali oni jednak odwołani, zanim dojechali na miejsce. Okazało się, że lekarz stwierdził zgon rannego mężczyzny.
Śledztwo ws. śmierci mężczyzny prowadzi prokuratura
Z nieoficjalnych informacji wynika, że do tragedii doszło podczas prac przy wyrębie lasu. Mężczyzna miał zostać przygnieciony przez padające drzewo.
Policja nie udziela informacji na temat zdarzenia.
- Postępowanie w sprawie śmierci 39-latka prowadzone jest pod nadzorem prokuratury - wyjaśniła serwisowi radomsko.naszemiasto.pl Agnieszka Kropisz z Komendy Powiatowej Policji w Radomsku.
Źródło: radomsko.naszemiasto.pl, radomszczanska.pl
Przeczytaj także: