Tragedia na stoku - kobieta zmarła, polityk w śpiączce
Premier niemieckiego kraju związkowego Turyngia Dieter Althaus, który w czwartek miał poważny wypadek na nartach w Austrii, jest w stanie sztucznej śpiączki - podała jego kancelaria w Erfurcie. Kobieta, z którą zderzył się polityk, zmarła w drodze do szpitala.
02.01.2009 | aktual.: 02.01.2009 13:03
W czwartek po południu 50-letni polityk CDU zderzył się na stoku z narciarką. Do tragicznej kolizji doszło na zabezpieczonym skrzyżowaniu dwóch tras zjazdowych w rejonie Riesneralm w Górnej Styrii.
Kobieta - 41-letnia Słowaczka mieszkająca w USA - doznała poważnego urazu głowy. Według austriackiej gazety "Kronenzeitung" jeszcze na miejscu wypadku nastąpiło zatrzymanie akcji serca, ale udało się ją przywrócić po reanimacji. Kobieta została przetransportowana śmigłowcem do szpitala. Zmarła w drodze.
Niemiecki polityk doznał urazów czaszki i mózgu. Zaraz po wypadku był przytomny. Prawdopodobnie życie zawdzięcza temu, że miał na głowie kask narciarski. Po przewiezieniu śmigłowcem do szpitala pojawiły się jednak komplikacje, dlatego Althausa wprowadzono jeszcze w czwartek wieczorem w stan sztucznej śpiączki.
Lekarze ze szpitala w Schwarzach im Pongau (land Salzburg, Austria), gdzie przebywa Althaus, poinformowali na konferencji prasowej, że jeszcze w piątek ma on zostać wybudzony.
Althaus od czerwca 2003 roku jest premierem Turyngii. W sierpniu tego roku planowane sa nowe wybory w landzie.
Anna Widzyk