Torturowany 22‑latek uciekł z krzesłem na plecach. Policja szuka porywaczy
- Mężczyzna twierdzi, że został tu zwabiony pod pretekstem spotkania towarzyskiego. Ale został zamknięty, skuty łańcuchami i taśmą. Trzech napastników zaczęło go bić, straszyć obcięciem palców i podpaleniem. W czasie tych tortur oblewali go wodą, wlewali mu wodę lejkiem do ust. Został bardzo dotkliwie pobity - powiedział asp. sztab, Rafał Biczysko. Policja poszukuje dwóch porywaczy z powiatu tarnogórskiego. Przez kilka godzin - wraz z trzecim podejrzanym, który trafił już do aresztu - mieli więzić w piwnicy i torturować 22-latka. Więziony uciekł, kiedy napastnicy wyszli z piwnicy.
Pomocy szukał wśród okolicznych mieszkańców. Jak podała policja, ci z początku myśleli, że chłopak robi sobie żarty lub jest pijany. - Zerwał taśmy z nóg, ale nie mógł się uwolnić od krzesła, bo był przykuty łańcuchami. Więc z tym krzesłem wyłamał drzwi zamknięte na klucz. Następnie dotarł do pierwszych zabudowań, gdzie poprosił o pomoc - relacjonował Biczysko. Policja ustala co mogło być przyczyną porwania.