Tomasz Nałęcz: prezydent nie ma wątpliwości ws. związków partnerskich
- W sprawie związków partnerskich prezydent Komorowski chce, żeby obie strony - liberalna i konserwatywna - "posunęły się" i żeby powstał projekt, który prezydent będzie mógł podpisać. Prezydent nie ma w sprawie związków partnerskich wątpliwości światopoglądowych, jedynie konstytucyjne. Jeśli nie będzie zastrzeżeń konstytucyjnych, prezydent nie będzie miał żadnych innych zastrzeżeń - deklaruje w Kontrwywiadzie RMF FM doradca Bronisława Komorowskiego, Tomasz Nałęcz.
06.03.2013 | aktual.: 06.03.2013 09:36
- Prezydent nie miesza się do spraw partyjnych, ale sercem jest za Gowinem - za to, co robi na rzecz powstania muzeum ofiar komunizmu - dodaje.
- To była niefortunna wypowiedź. Niesiołowski naraził się wielu rodzinom” - mówi o wczorajszych słowach Stefana Niesiołowskiego w TVN24. „Ale ja też jadłem szczaw, ulęgałki, gruszki. Chłopaki grające w piłkę wszystko zeżrą” - dodaje.
- Czy mogę pomilczeć? - odpowiada, gdy pada pytanie o słowa Lecha Wałęsy na temat homoseksualistów. - Z pomnikowymi postaciami jest problem, kiedy walną gafę. Podobnie było z Piłsudskim - mówi. - Słowa Wałęsy tłumaczę sobie procesem jesieni życia - dodaje.
- Trzy czwarte składu parlamentu to symbol obłudy i zakłamania - mówi Nałęcz, odpowiadając na pytania słuchaczy RMF FM.
- Gdyby inicjatywa Kwaśniewskiego się udała, może wreszcie nie miałbym problemów z decyzją, na kogo zagłosować. Ale jeśli oferta Europy Plus to ma być nowa oferta, powinna być ofertą ludzi bez skazy. Żebyśmy nie musieli oglądać ludzi zamieszanych w aferę Rywina - podkreśla Nałęcz.