Trwa ładowanie...

Tomasz Lis wraca do pracy. Dziennikarz zmagał się z problemami zdrowotnymi

Tomasz Lis wraca do dziennikarskich obowiązków po ponad dwóch miesiącach nieobecności w mediach. Była ona spowodowana jego problemami ze zdrowiem. - Były chwile, kiedy byłem prawie po drugiej stronie - przyznał na antenie TOK FM.

Tomasz Lis wraca do pracy. Dziennikarz zmagał się z problemami zdrowotnymiŹródło: newspix.pl
d1gtk3z
d1gtk3z

Tomasz Lis pojawił się w piątkowym paśmie publicystycznym, emitowanym w TOK FM w godz. 8-9. Dziennikarz potwierdził swoją obecność w czwartek wieczorem.

- Były chwile, kiedy byłem prawie po drugiej stronie, a chciałem państwa uspokoić - nie chodzi mi o PiS - mówił Tomasz Lis na antenie TOK FM. - Przepraszam, że nie mówię tak wyraźnie, jak mówiłem - to mi jeszcze zabierze sporo czasu, ciężko nad tym pracuję. Ale i tak jest postęp, bo 2,5 miesiąca temu nie mówiłem w ogóle - dodał dziennikarz.

Przypomnijmy, że Tomasz Lis trafił do szpitala w Olsztynie w połowie grudnia. Ze wstępnych informacji wynikało, że dziennikarz źle się poczuł i trafił na oddział intensywnej terapii. Jego stan był określany jako "poważny".

Zobacz też: Szefowa kampanii Dudy pod ostrzałem. "Co robiła w nocy z dzieckiem podczas ciszy wyborczej?"

Po pięciu dniach ciszy sam Lis zabrał głos. "Czasem złowrogi podmuch niespodziewanie i dosłownie zwala nas z nóg i w kilka sekund demoluje nam życie. Coś takiego przytrafiło mi się we wtorek pod Olsztynem. W takich sytuacjach najważniejsze jest to jak na nie reagujemy - napisał dziennikarz w wiadomości, której treść odczytano podczas wręczenia nagród im. Teresy Torańskiej.

"Przede mną długa i żmudna rehabilitacja. Jestem totalnie zdeterminowany by zrobić absolutnie wszystko, co trzeba by wrócić do zdrowia, pełni sił, pełnej sprawności i do was, tak szybko jak się da" - dodał.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

d1gtk3z
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1gtk3z
Więcej tematów