Tomasz Lipiński po wypadku. "Potworny ból"

Tomasz Lipiński, ikona polskiego rocka, uległ poważnemu wypadkowi podczas jazdy na rowerze elektrycznym w Sopocie - informuje "Super Express". Muzyk złamał kość udową w biodrze, co wymagało natychmiastowej operacji. - Potworny ból, powiem wam - mówił Lipiński ze szpitalnego łóżka.

Do wypadku doszło z powodu śliskich, jesiennych liści na drodze. Artysta musiał odwołać zaplanowany występ z zespołem T.Love.

- Nie znasz dnia ani godziny. Trochę zbutwiałych, śliskich liści, nierówna droga, rower i w całkowicie banalnej sytuacji złamałem sobie kość udową w biodrze - przekazał na Facebooku. Przekazał, że konieczna jest operacja i zapowiadany występ z T.LOVE nie będzie możliwy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Po operacji Lipiński podziękował fanom za wsparcie. "Dziękuję bardzo za wszystkie dobre słowa. Operacja zespolenia kości udowej udana. Nie jestem w gipsie, jutro zaczynam circa półroczną rehabilitację, a we wtorek już będę w domu. Uważajcie na śliskie liście" - napisał.

Źródło: se.pl/Facebook