Trwa ładowanie...

Tomasz Grodzki pod ostrzałem. Jego pacjenci poróżnieni

Do mediów zgłaszają się osoby, które donoszą o nielegalnych praktykach Tomasza Grodzkiego, kiedy był dyrektorem szpitala. Jednak nie tylko one. Głos zabrał też mężczyzna, którego ojciec był pod opieką Grodzkiego, i który podkreśla, że ma mu za co dziękować.

Tomasz Grodzki pod ostrzałem. Jego pacjenci poróżnieniŹródło: East News, fot: Tomasz Jastrzebowski
d3awsbi
d3awsbi

Poza głosami pacjentów Grodzkiego, którzy zarzucają mu przyjmowanie łapówek, są też zupełnie odmienne relacje. Swoją na Facebooku przedstawił Daniel Lis.

Napisał o swoim ojcu, u którego podejrzewano guza w śródpiersiu, raka płuc. Podkreślił, że szpital w Zdunowie robił na nim bardzo złe wrażenie, ale "budujący byli lekarze".

"Lekarz, który operował mojego tatę, był stuprocentowym profesjonalistą. Był kompetentny, a przy tym kontaktowy i z szacunkiem odnosił się do pacjentów. Był takim lekarzem, na którego chcielibyście trafić w razie problemów. Nie było mowy o żadnych pieniądzach, nie powoływaliśmy się na żadne znajomości, bo ich nie mieliśmy (od razu uprzedzę: później z córką tego lekarza chodziłem do jednej klasy w liceum, ale wtedy nie znaliśmy się jeszcze). Mój tata był najzwyklejszym pacjentem, jakich tysiące".

Zobacz też: Padło pytanie o abp. Marka Jędraszewskiego. Magdalena Adamowicz zaniemówiła

Tym lekarzem był Tomasz Grodzki, obecny marszałek Senatu. "Człowiek, któremu ja i moi rodzice jesteśmy wdzięczni i którego darzymy ogromnym zaufaniem. Może polska służba zdrowia daje wiele powodów do narzekań, ale to nie jest ten przypadek" - podkreślił Daniel Lis.

Przypomnijmy, że po stronie Grodzkiego stanął też jego były pacjent Andrzej Kaciupa, wieloletni działacz PiS.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

d3awsbi
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3awsbi
Więcej tematów