Polska"To nie piloci są winni katastrofy, ale minister"

"To nie piloci są winni katastrofy, ale minister"

"Rzeczpospolita" zamieszcza obszerny artykuł byłego dowódcy jednostki GROM Generała Sławomira Petelickiego, który twierdzi, że polskie wojsko, tak jak i polskie państwo, jest źle dowodzone - Czas przestać udawać, że mamy sprawne wojsko. Katastrofa smoleńska oraz powódź wykazały wszystkie słabości polskiej armii.

"To nie piloci są winni katastrofy, ale minister"
Źródło zdjęć: © PAP | Tomasz Gzell

07.06.2010 | aktual.: 07.06.2010 23:27

- To nie piloci Tu-154 są winni katastrofy pod Smoleńskiem, ale minister obrony narodowej Bogdan Klich, który zostawił ich bez wsparcia i pomocy, tak jak rok temu śp. kapitana Daniela Ambrozińskiego, którego patrol talibowie bezkarnie ostrzeliwali przez sześć godzin - uważa generał. Zdaniem Petelickiego, państwo, które nie potrafiło zapewnić ochrony swojemu prezydentowi, ministrom i najwyższym dowódcom wojskowym, nie zdało egzaminu.

Wmawianie Polakom, że państwo zdało egzamin, a zawiniła pogoda, piloci, lotnisko w Smoleńsku i Kancelaria Prezydenta, kompromituje nas zarówno w oczach sojuszników w NATO i Unii Europejskiej, jak i przed całym światem - uważa autor dzisiejszej publikacji zamieszczonej na łamach "Rzeczpospolitej".

Petelicki krytykuje też wizyty premiera i innych oficjeli w miejscach powodzi. Określając takie wizyty jako działania czysto PR-owskie, jako szczególnie naganne i niepotrzebne wymienia odwiedzanie miejsc takich tragedii przez wysokich oficerów wojskowych. Podaje przy tym przykład generała Edmunda Gruszki, odpowiedzialnego za prowadzenie działań wojennych w Afganistanie. Generał podkreśla, że premier i ministrowie powinni kierować akcją pomocy ze sztabu, a na miejsce kataklizmu wybierać się dopiero po zakończeniu tragedii, aby ocenić straty.

- Takie wizyty tylko dezorganizują pracę miejscowych służb ratowniczych. Wystarczy się zastanowić, ile koni czy krów mogłyby uratować amfibie, które musiały zamiast tego transportować terenowe bmw premiera, ministra spraw wewnętrznych i ministra obrony narodowej - pisze generał Sławomir Petelicki w artykule zamieszczonym w dzienniku "Rzeczpospolita".

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (1880)