Polska"To kumoterstwo: doradca Palikota dostał pracę w PKP"

"To kumoterstwo: doradca Palikota dostał pracę w PKP"

Bliski współpracownik Janusza Palikota Karol Jene dostał pracę w należącej do PKP spółce Dworzec Polski. Ściągnął go tam prezes spółki Jacek Prześluga, były doradca Palikota w dziedzinie PR – ustalił portal tvp.info. – To kumoterstwo – ocenia ekspert w dziedzinie korupcji prof. Antoni Kamiński.

01.08.2011 15:26

Karol Jene współpracuje z Palikotem od kilku lat. Był doradcą Komisji "Przyjazne Państwo" w czasie, gdy szefował jej kontrowersyjny polityk. Później zaangażował się w budowę stowarzyszenia Ruch Poparcia Palikota. Był nawet jego szefem.

Jak ustalił portal tvp.info, pod koniec ubiegłego roku Jene trafił do spółki Dworzec Polski. Przepracował w niej w sumie trzy miesiące. Ściągnął go tam prezes firmy Jacek Prześluga, który również słynie ze znajomości z Januszem Palikotem. Zanim objął w 2009 roku posadę w PKP, był jego konsultantem w dziedzinie PR. Media przedstawiały go jako twórcę wielu kontrowersyjnych happeningów polityka. Jest też współautorem książki Janusza Palikota "Poletko Pana P.".

– To kumoterstwo – ocenia specjalista ds. korupcji prof. Antoni Kamiński, były prezes Transparency International Polska. – Spółki skarbu państwa i administracja publiczna nie powinny służyć temu, by zatrudniać w nich działaczy politycznych – mówi.

Jednak sami zainteresowani w całej sprawie nie widzą nic złego. – Podpisałem umowę, której zapisy uniemożliwiają mi podanie wysokości zarobków. Mogę jednak powiedzieć, że były absolutnie śmieszne – wyjaśnia Karol Jene.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (19)