To koniec kariery sędziego Piotra Raczkowskiego? Zbigniew Ziobro chce pozbawić go funkcji
Minister sprawiedliwości wystąpił do Krajowej Rady Sądownictwa o odwołanie Piotra Raczkowskiego z funkcji prezesa Wojskowego Sądu Garnizonowego w Warszawie. Kontrowersyjny sędzia stracił już delegację do do pełnienia obowiązków sędziowskich w Sądzie Okręgowym w Warszawie.
– Minister sprawiedliwości wystąpił do Krajowej Rady Sądownictwa z zamiarem odwołania sędziego płk. Piotra Raczkowskiego z funkcji prezesa Wojskowego Sądu Garnizonowego w Warszawie i poprosił KRS o wyrażenie opinii w tej sprawie – potwierdził informacje "Do Rzeczy" w rozmowie z tygodnikiem Sebastian Kaleta, rzecznik Ministerstwa Sprawiedliwości.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Decyzja rady ma zapaść w przyszłym tygodniu.
Pobicie, znieważenie i wyzwiska
Ministrowi Ziobrze nie spodobały się ostatnie publikacje na temat sędziego Raczkowskiego. "Do Rzeczy" ujawniło, że Wojskowa Prokuratura Okręgowa w Poznaniu prowadziła kilka postępowań dotyczących zachowań Raczkowskiego. Sędzia miał nielegalnie wykorzystywać samochody służbowe do prywatnych celów, pobić się z innym sędzią, znieważyć i wyzwać podległych mu pracowników.
Był w PZPR
Sędzia zaczynał swoją karierę od pracy jako piekarz, a potem wstąpił, po zakończeniu stanu wojennego, w szeregi wojska i Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej. W wojsku sędzia "zajmował się kwatermistrzostwem, a dopiero po 1989 roku skończył wydział prawa na toruńskiej uczelni z oceną dostateczną".
Ile zarabiają sędziowie i kiedy przechodzą na emerytury? Oto liczby
Sprawy się przedawniły
"W 2008 roku Wojskowa Prokuratura Okręgowa domagała się postawienia Raczkowskiego w stan oskarżenia zarzucając mu, że swoimi działaniami doprowadził podległy mu sąd do straty około 50 tysięcy złotych" - pisze "Do Rzeczy". Sprawy umorzono z powodu przedawienia. O odwołanie sędziego już wtedy zabiegał ówczesny szef resortu sprawiedliwości Zbigniew Ćwiąkalski, ale KRS nie wyraziła na to zgody.
Zdaniem Raczkowskiego śledztwa, które były prowadzone w związku z jego zachowaniem, to wynik "zemsty podległych mu sędziów", z którymi był w konflikcie.
Kontrowersje wokół żony
Budzących wątpliwości spraw związanych z Raczkowskim jest więcej. Pod koniec kwietnia przypomniano, że KRS wybrała żonę swojego ówczesnego wiceprzewodniczącego, sędziego płk. Piotra Raczkowskiego, jako kandydatkę na stanowisko sędziego Sądu Rejonowego Warszawa-Mokotów. Chętnych na to stanowisko było 93. Sam Raczkowski wyłączył się z głosowania w tej sprawie.
Źródło: "Do Rzeczy"