To były niemieckie obozy
Polskie obozy koncentracyjne. Jakże łatwo
dziennikarzom z wielu krajów przychodzi pisanie tych słów o
Auschwitz czy Birkenau. To znacznie krótsze sformułowanie niż
"oboz koncentracyjny stworzony przez nazistowskich Niemców na
terenie okupowanej Polski". Ale kłamliwe - stwierdza komentator
"Rzeczpospolitej" Jerzy Haszczyński.
25.01.2005 | aktual.: 25.01.2005 07:27
Według niego, najwyższy czas, by media zagraniczne ceniły przede wszystkim prawdę. Z tą prawdą trzeba do nich dotrzeć wszelkimi możliwymi sposobami. Dotychczasowe - listy oburzonych ambasadorów RP czy komentarze w polskiej prasie - niewiele dały. Trzeba sięgnąć po radykalniejsze metody, tak by redaktorowi czytającemu tekst o zbrodniach z czasów II wojny na terenie Polski drżała ręka. Żeby się kilka razy zastanowił, żeby kilka razy sprawdził, zanim puści do gazety haniebny tekst.
Bardzo dobrze, że zdecydowaną walkę z używaniem określenia "polskie obozy koncentracyjne", którą postuluje "Rzeczpospolita", popiera minister spraw zagranicznych Adam Rotfeld, bardzo dobrze, że chcą ją wesprzeć różne instytucje polskie. Dłużej już tego tolerować nie można, zwłaszcza że pokolenie, które ma osobiste doświadczenia z czasów II wojny, jest coraz starsze i coraz mniej liczne - podkreśla komentator "Rzeczpospolitej". (PAP)
