To będzie brutalna walka

Do tej pory w całej Europie złożono 170 tys. wniosków na domeny .EU.

31.01.2006 22:40

Najpopularniejsze nazwy to: SEX (236 wniosków), HOTEL (123) i TRAVEL (97). Najwięcej wniosków spłynęło z Niemiec (ponad 53 tys.), Holandii (ponad 24 tys.) i Francji (20 tys.).

Jeszcze tylko sześć dni potrwa pierwsza faza rejestracji domen .EU adresowana do firm z zarejestrowanym znakiem towarowym oraz instytucji publicznych. - Pierwsza faza rejestracji dała możliwość firmom na zarejestrowanie domeny bez większych problemów prawnych i organizacyjnych. To była forma ochrony przed "handlarzami" domen, mogących wymuszać na przedsiębiorcach duże kwoty za odsprzedanie domeny z nazwą firmy – mówi Arkadiusz Szczurowski z firmy Domeny.pl, rejestratora domen .EU w Polsce.

Od 7 lutego rozpocznie się kolejna faza rejestracji, tym razem adresowana już do niemal wszystkich firm i instytucji Unii Europejskiej. Eksperci zapowiadają, że możemy być świadkami brutalnej walki z czasem i konkurencją, która za wszelką cenę będzie chciała pozyskać naszą nazwę domeny.

- Może przez to powstać wiele nieprzyjemnych sytuacji. Firmy, które nie mają znaku towarowego lub innych form ochrony swojej marki, mogą w tej walce stracić własną unikalną nazwę domeny – ostrzega Grzegorz Malec z serwisu PolskiHosting.pl.

Już w trakcie pierwszej fazy wiele polskich firm ratowało się szybką rejestracją (w 48 godzin) Znaku Towarowego. - Przyznanie znaku towarowego trwa w Polsce kilka lat, co zamyka firmom drogę do wielu działań. Ale dzięki obecności w Unii pojawiła się możliwość zarejestrowania znaku już w ciągu 48 godzin. Dla wielu polskich spółek było to wybawienie - zapewnia Wojciech Dyląg z Domeny.pl.

Druga faza rejestracji domen .EU potrwa do 6 kwietnia 2006 r. Od 7 kwietnia domeny .EU będą mogli już rejestrować wszyscy obywatele Unii Europejskiej.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)