"To bardzo źle zabrzmiało". Stanowski musiał przerwać Sikorskiemu
Radosław Sikorski ocenił w Kanale Zero, że "Polska na II wojnie światowej zyskała terytorialnie" kosztem Niemiec. - To bardzo źle zabrzmiało, co pan przed chwilą powiedział - zareagował Krzysztof Stanowski.
Temat II wojny światowej był jednym z wątków, jaki został poruszony podczas rozmowy trwającej ponad trzy godziny.
- Czy panu się podoba, jak do tematu reparacji podchodzą Niemcy? - zapytał Stanowski. Przypomniał, że władze w Berlinie od lat powtarzają, że Niemcy biorą odpowiedzialność za II wojnę światową, ale temat reparacji jest już zamknięty.
- Dostaniemy te reparacje, tak jak Żydzi dostaną od nas restytucje. Reparacje zostały nam przyznane w Poczdamie - 15 proc. alokacji sowieckiej. Co zrobił Związek Sowiecki? To co zawsze - "zajumał. Jeżeli używamy słowa "reparacje", to one nam się moralnie należą, ale prawnie są nie do załatwienia – powiedział Sikorski.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: Menzten miał rozdawać karty? "Okazało, że on został rozegrany"
Według niego politycy Prawa i Sprawiedliwości doskonale zdają sobie z tego sprawę.
- Niemcy stracili na rzecz Polski 20 proc. terytorium. Nam połowę terytorium zabrał Związek Radziecki. To dlaczego PiS się nie domaga reparacji od Związku Radzieckiego? Oni nam zabrali połowę terytorium, a od Niemców żeśmy zyskali 20 proc. ich terytorium. Realnie zyskaliśmy. Po I wojnie światowej zyskaliśmy terytoria niemieckie i po II wojnie kolejne terytoria niemieckie - mówił szef MSZ.
- Ja uważam, że my na II wojnie światowej zyskaliśmy to terytorium. Ono było lepiej zurbanizowane. Pamiętajmy o tym, że Niemcy są płatnikiem netto do UE – kontynuował.
Jego wywód przerwał Stanowski. - Panie ministrze, to bardzo źle zabrzmiało, co pan przed chwilą powiedział - ocenił.
Po burzy w mediach społecznościowych, wywołanej słowami Sikorskiego, minister powrócił do tematu w we wpisie na platformie X.
"Wobec manipulacji zwracam uwagę, że powiedziałem wczoraj u red. Stanowskiego, że Polska zyskała terytoria na zachodzie, ok. 20 proc. przedwojennych Niemiec. Kresy oraz naszą część reparacji przyznanych w Poczdamie zagarnął ZSRR. Dziwne, że rząd PiS nie wysunął roszczeń wobec Rosji - napisał.
Reparacje od Niemiec. PiS wyliczyło gigantyczną kwotę
3 października 2022 r. minister spraw zagranicznych w rządzie PiS Zbigniew Rau podpisał notę dyplomatyczną do strony niemieckiej, dotyczącą odszkodowań wojennych. Polska domagała się w niej m.in. odszkodowania za straty materialne i niematerialne w wysokości 6 bilionów 220 miliardów 609 milionów złotych i zrekompensowania szkód.
MSZ przekazało wtedy, że resort dyplomacji RFN udzielił odpowiedzi na tę notę, uznając, że sprawa reparacji i odszkodowań za straty wojenne pozostaje zamknięta, a rząd niemiecki nie zamierza podejmować negocjacji w tej sprawie.
Przeczytaj też:
Źródło Kanał Zero