TK: niekonstytucyjne "inne powody" pozwalające przedłużyć aresztowanie
Zapis w kodeksie postępowania karnego, że "inne powody" pozwalają na przedłużenie aresztowania ponad 2 lata jest niezgodny z Konstytucją - orzekł w poniedziałek Trybunał Konstytucyjny.
24.07.2006 17:20
Trybunał tylko w tym punkcie uznał trafność skarg Macieja B. i Tomasza W, których zdaniem możliwość nieograniczonego przedłużenia okresu stosowania tymczasowego aresztowania narusza konstytucyjne prawo do wolności. Maciej B. jest aresztowany już ponad 3 lata a Tomasz W. ponad 3,5 roku.
Zgodnie z polskim prawem, okres aresztowania do chwili wydania wyroku przez sąd pierwszej instancji nie powinien przekroczyć 2 lat. Prawo zezwala jednak sądowi apelacyjnemu na przedłużenie go ponad ten okres, nie precyzuje jednak, jak długo może ono trwać.
Trybunał orzekł, że przepis pozwalający z "innych powodów" przedłużyć areszt zniknie z polskiego prawa za sześć miesięcy. Wyrok jest ostateczny.
Zakwestionowany przez Macieja B. i Tomasza W. przed Trybunałem przepis pozwala sądowi apelacyjnemu na przedłużenie tego okresu ponad 2 lata w związku z zawieszeniem postępowania karnego, przedłużającą się obserwacją psychiatryczną oskarżonego, lub przedłużającym się opracowywaniem opinii biegłego, wykonywaniem czynności dowodowych w sprawach o szczególnej zawiłości lub poza granicami kraju, celowym przewlekaniem postępowania przez oskarżonego, albo z powodu "innych istotnych przeszkód, których usunięcie było niemożliwe".
Trybunał uznał, że tylko w tej części, w której mówi o "innych istotnych przeszkodach" można mówić o naruszeniu art. 41 ust.1 Konstytucji, gwarantującego prawo do wolności osobistej. Przewodniczący sędzia Mirosław Wyrzykowski powiedział w uzasadnieniu, że taki wyjątek bardzo łatwo przekształcić w normę stosowaną dla ograniczenia tej wolności ponad zapisane w kodeksie 2 lata.
Sędzia Wyrzykowski podkreślił, że taki przepis pozwala prowadzącej postępowanie prokuraturze, czy sądowi uniknąć konsekwencji swoich zaniedbań, których skutkiem musiałoby być wypuszczenie aresztowanego. W ocenie trybunału, gdyby Sejm określił że inny organ - np. prokurator generalny, zwracałby się do sądu apelacyjnego o przedłużenie aresztowania, pozwalałoby to przypuszczać, że będzie on stosowany jedynie w najbardziej potrzebnych przypadkach.
Podczas rozprawy przedstawiciel Sejmu wnosił o uznanie, że przepisy są zgodne z Konstytucją, a przedstawiciel prokuratora generalnego wniósł o umorzenie postępowania.
W rozprawie nie brali udziału adwokaci skarżących przepisy aresztowanych Macieja B. i Tomasza W. Za pozytywnym rozpatrzeniem ich skarg opowiedział się przedstawiciel Rzecznika Praw Obywatelskich. W ocenie RPO aresztowany powinien wiedzieć z przepisów prawa, jaki najdłuższy czas może spędzić w areszcie.
Według Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka obecnie w Polsce ponad 2 lata aresztowanych jest ponad 1000 osób, które czekają na wyrok. Zbyt długie aresztowania (nawet przez 6 lat) są jednym z największych problemów polskiego sądownictwa, a Polska przegrała z tego powodu kilkadziesiąt spraw przed Trybunałem w Strasburgu - przypominała Fundacja.
Helsińska Fundacja Praw Człowieka wspierała skargi Macieja B. i Tomasza W. przed TK w ramach prowadzonego od końca 2004 r. "Programu Spraw Precedensowych". Fundacja dąży do uzyskania przełomowych wyroków, zmieniających prawo w sprawach budzących wątpliwości dla ochrony praw człowieka. Obecnie programem objętych jest 35 spraw. Dotyczą one prawa do sądu, wolności słowa, wolności zgromadzeń, dostępu do pomocy prawnej, dyskryminacji ze względu na orientację seksualną i niepełnosprawność, praw więźniów, praw kobiet, wolności związkowej i praw pracowniczych.