"The Times": Janukowycz przeobraził swój wizerunek
Ukraińska rewolucja włączyła wsteczny bieg,
nie bez pomocy zachodnich speców od wyborczej socjotechniki -
pisze brytyjski "The Times" zwracając uwagę na to, że
spisywany na straty Wiktor Janukowycz okazał się zwycięzcą
niedzielnych wyborów parlamentarnych.
28.03.2006 12:30
W gazecie czytamy, że z inicjatywy Rinata Achmetowa - najbogatszego człowieka na Ukrainie, który ma interesy w sektorze stalowym i energetycznym, Partia Regionów Janukowycza wynajęła w 2005 roku amerykańskich speców od publicznego wizerunku polityków.
Są to dwaj lobbyści i polityczni konsultanci: David Manafort, który pracował w Białym Domu za kadencji Geralda Forda i był w zwycięskich obozach Ronalda Reagana i George'a W. Busha, oraz Rick Ahearn - organizator publicznych imprez Reagana.
"Decyzja o ściągnięciu Amerykanów ilustruje, do jakiego stopnia pomarańczowa rewolucja zmusiła Partię Regionów do ewolucji w stronę nowoczesnej siły politycznej" - dodaje gazeta, przypominając, że jeszcze niedawno partię tę uważano za fasadę skrywającą interesy biznesu powiązanego z Rosją.
"Janukowycz, choć wciąż jest politykiem prorosyjskim, stał się bardziej niezależny i otwarty na współpracę z Zachodem. To w ocenie niektórych analityków może zakończyć się ironią nad ironiami - koalicyjnym rządem pomiędzy prezydenckim ugrupowaniem Nasza Ukraina a Partią Regionów" - podkreśla "The Times".