Terroryzm. Wyrok dla Niemca z ISIS
Obrońcy Nilsa D. usiłowali zdyskredytować zeznania świadków. Jednak sędziowie nie mieli wątpliwości, że oskarżony jest mordercą. Miał pobić na śmierć zakładnika tzw. Państwa Islamskiego.
27.11.2021 16:29
Skazany właśnie za bycie terrorystą Nils D. z Dinslaken usłyszał wyrok 10 lat więzienia za morderstwo. Wyższy Sąd Okręgowy w Duesseldorfie uznał go także za winnego zbrodni wojennych. Według sędziów Niemiec miał zamęczyć na śmierć zakładnika w więzieniu tzw. Państwa Islamskiego (ISIS) w Syrii. W kolejnych dwóch podobnych przypadkach 31-latek został uniewinniony.
Prokuratura federalna wnioskowała o karę dożywotniego pozbawienia wolności ze szczególnym uwzględnieniem winy. Obrońcy zaś wnosili o uniewinnienie. Uzasadniali to rzekomymi sprzecznościami w zeznaniach wielu świadków. Oskarżony milczał w sprawie zarzutów i powoływał się na przyznanie się do winy we wcześniejszym procesie. Złożył wówczas obszerne zeznania przeciwko swoim wspólnikom z ISIS. Ostatni proces trwał ponad dwa lata.
Członek "Brygady z Lohberg"
Nils D. już w roku 2016 został skazany przez ten sam sąd na cztery i pół roku za terroryzm w szeregach tzw. Państwa Islamskiego. Należał do niesławnej salafickiej "Brygady z Lohberg", górniczej dzielnicy Dinslaken. Ugrupowanie przyłączyło się do ISIS w Syrii.
Sąd wówczas wyszedł z założenia, że mężczyzna był członkiem grupy uderzeniowej Państwa Islamskiego. Po skazaniu go odezwało się wielu byłych jeńców, według których Niemiec torturował jeńców w prowadzonym przez terrorystów więzieniu w Manbidż koło Aleppo w Syrii. Więźniowie byli tam zamęczani i bici do granic wytrzymałości, jak mówił przewodniczący składu sędziowskiego Jan van Lessen. Następnie byli pokazywani innym więźniom, by ich zastraszyć.
(DPA/jak)
Przeczytaj także: