ŚwiatTerroryści zapowiadają ataki w polskiej strefie

Terroryści zapowiadają ataki w polskiej strefie

13.03.2004 12:26

Terroryści zapowiadają nowe ataki w polskiej strefie stabilizacyjnej.
Okoliczna ludność Al-Hilli i Karbali ostrzegana jest, że wkrótce celami ataków staną się posterunki irackiej policji i most łączący oba miasta.

Ulotki ostrzegające o atakach znalazły się w piatek na ulicach Karbali oraz okolicznych miejscowości. Treść ulotek przedrukowuje też iracki dziennik Al-Maszro. Mieszkańcy Hilli i Karbali ostrzegani są, że wkrótce celami ataków staną się posterunki irackiej policji oraz jedyny most łączący prowincje Babilon i Karbala. Na tej samej drodze w połowie tygodnia zginęło dwóch Amerykanów i ich iracka tłumaczka.

Podejrzani o morderstwo przesłuchiwani są w Bagdadzie przez FBI. Badane są ich ewentualne związki z oficjalnymi strukturami policji irackiej. Sprawcy zabójstwa dokonali go w mundurach nowych irackich służb, a ofiary przekonane były, że trafiły na autentyczny iracki posterunek drogowy.

Policja iracka zatrzymała w sobotę w polskiej strefie 3 terrorystów, z których jeden przyznał się do przynależności do Al-Kaidy. Z zeznań zatrzymanych wynika, że najbardziej poszukiwany dziś człowiek w Iraku, przywódca organizacji terrorystycznej "Ansar Al-Islam", Abu Musem Abi Zarkawi, ukrywa się w Bagdadzie.

Terrorystów zatrzymano na drodze między Al-Kut a Al-Amarą. W ich samochodzie znaleziono taśmę wideo z nagranymi atakami na posterunki irackiej policji oraz akcjami niszczenia instalacji naftowych i rurociągów. Jeden z zatrzymanych miał się przyznać do przynależności do Al-Kaidy oraz kontaktów z szefem dzialającej w Iraku organizacji "Ansar Al-Islam", Abu Musem Abi Zarkawim.

Przy zatrzymanych znaleziono też telefony satelitarne z zapisanymi numerami telefonów do kilku osób, poszukiwanych przez siły koalicji. Z zeznań, które złożyli zatrzymani, ma wynikać, że poszukiwany przez siły koalicji Abu Zarkawi, za którego wyznaczono nagrodę 10 mln dolarów, ma przebywać w stolicy Iraku.

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (0)
Zobacz także