Terroryści przebrani za policjantów zabili 11 więźniów
Napastnicy w policyjnych uniformach uprowadzili w środę z więzienia w Basrze i wkrótce potem zastrzelili 11 sunnitów na południu Iraku - poinformowała miejscowa policja.
Wśród uprowadzonych, przetrzymywanych pod zarzutem udziału w ugrupowaniach terrorystycznych, było dziewięciu Irakijczyków i dwóch Egipcjan.
Ludność Basry, położonej na południu Iraku, w większości stanowią szyici.
Napastnicy, których liczby na razie nie ustalono, przyjechali w konwoju liczącym 16 samochodów. Policja odnalazła wkrótce potem zwłoki uprowadzonych z ranami postrzałowymi, porzucone w kilku rejonach miasta.
Rzecznik wojsk brytyjskich w Basrze potwierdził, że taki incydent miał miejsce, ale nie podał bliższych szczegółów.
Zdaniem obserwatorów był to kolejny atak odwetowy za zniszczenie przez ekstremistów części ważnego sanktuarium szyickiego w Samarze. Wzburzeni szyici odpowiedzieli na to w całym kraju atakami na meczety sunnickie.