"Terroryści mogą przyjeżdżać z Iraku do Europy"
Terroryści mogą zacząć przyjeżdżać do Europy
po ustaniu przemocy w Iraku - stwierdził włoski minister spraw wewnętrznych Giuseppe Pisanu. Włochy przygotowują
się, by zaradzić temu zagrożeniu - dodał.
09.06.2005 17:45
Jego zdaniem, siatki terrorystyczne skupiają się teraz na Iraku, ale są podstawy, by sądzić, że później trafią one do Europy.
Gdy tylko sytuacja w Iraku zostanie uregulowana, oni zechcą wrócić do Europy - powiedział szef MSW.
W jego opinii, terrorystyczna organizacja Abu Musaba al- Zarkawiego "zainteresowana jest zwalczaniem Zachodu, ale raczej w Iraku niż w Europie czy USA". Jordańczyk Al-Zarkawi jest jednym z najokrutniejszych oprawców w Iraku; często osobiście morduje wziętych do niewoli zakładników.
Minister nie powiedział jednak, na jakiej podstawie opiera swoje przypuszczenia, ani o tym, jak Włochy szykują się na sprostanie zagrożeniu.
Półwysep Apeniński jest rzekomo bazą logistyczną międzynarodówki terrorystycznej. Jej komórki mają tam werbować najemników oraz prokurować fałszywe dokumenty.
Po zamachach na USA 11 września 2001 roku, Włochy wzmocniły środki bezpieczeństwa wokół gmachów rządowych, ambasad, lotnisk, portów i stacji kolejowych. Pod stałą obserwacją służb specjalnych znajduje się 13 tysięcy obiektów.