Terroryści grożą Japonii
Atakami terrorystycznymi zagroziła Japonii islamska strona internetowa, która na początku miesiąca poinformowała o zabiciu japońskiego zakładnika w Iraku - podała agencja Kyodo.
W niepodpisanym komunikacie, adresowanym do "przywódców Japonii", islamiści oskarżają ten kraj o sprzymierzenie się ze Stanami Zjednoczonymi, które "zniszczyły i spowodowały krwawą rzeź w Hiroszimie i Nagasaki".
W tekście krytykuje się też wysłanie przez Tokio kontyngentu wojskowego do Iraku i zarzuca Japonii "nikczemne ataki na muzułmanów".
"Nawet szerokie oceany nie ochronią was wszystkich. Wasi ludzie będą na pewno wstrząśnięci" - podkreśla komunikat, ostrzegając przed atakami terrorystycznymi w Japonii.
2 listopada powiązane z Al-Kaidą ugrupowanie jordańskiego terrorysty Abu Musaba Zarkawiego - Tawhid wa Dżihad pokazało na islamskiej stronie internetowej egzekucję uprowadzonego w Iraku Japończyka Shosei Kody. Jednocześnie terroryści ostrzegli Japonię, że jeśli nie wycofa swych wojsk z Iraku, "pochłonie ją piekło zgotowane przez mudżahedinów", podobnie jak "siły najeźdźców".
W Samawie na południu Iraku od lutego stacjonuje 550 japońskich żołnierzy, pełniących tam zadania "niebojowe". Jest to pierwsza od zakończenia II wojny światowej misja japońskich sił zbrojnych w kraju będącym w stanie wojny.