Terlecki wciąż "nie zna" projektu Gowina. Wicepremier odpowiada
- Rząd nie zna tych pomysłów. Nie przyjmiemy tego projektu - powiedział szef klubu parlamentarnego PiS Stanisław Terlecki o projekcie reformy szkolnictwa wyższego przygotowanym przez resort Jarosława Gowina. Wicepremier odpowiedział na Twitterze, że polemiki za pośrednictwem mediów szkodzą "Dobrej Zmianie". - Nie przyłączę się do tego - dodał wicepremier.
Źródło: PAP, fot: Waldemar Deska
W wywiadzie dla telewizji wPolsce.pl Terlecki otwarcie mówi o "problemie", jaki ma partia rządząca ze środowiskiem Jarosława Gowina. – Nie chcemy, by stało się tak, że jakieś głosowanie nie przejdzie – podkreślał. Wicemarszałek Sejmu ma za złe Gowinowi brak należytych konsultacji z partią i rządem poprzedzających przedstawienie projektu reformy szkolnictwa wyższego. Terlecki od ponad dwóch tygodni utrzymuje, że rząd nie zna propozycji szefa resortu, teraz ocenia, że są one częściowo sprzeczne z programem PiS.
– Nie jest możliwe, byśmy przyjęli projekt, który nazywany jest w naszym środowisku: "Kudrycka, tylko trochę gorzej" – zapowiedział. Ryszard Terlecki o reformie szkolnictwa
Zobacz też: Ryszard Terlecki: Nie ma wojny na górze
"Polemiki za pośrednictwem mediów w obozie Zjednoczonej Prawicy to rozhuśtywanie łódki ze szkodą dla Dobrej Zmiany. Nie przyłączę się do tego" – skomentował na Twitterze Jarosław Gowin. Wicepremier i minister nauki udostępnił także na swoim profilu w tym serwisie krytyczną uwagę do wywiadu Terleckiego.
