Telewizja BBC kupiła niemiecki film "Nasze matki, nasi ojcowie"
Organizacja Reduta Dobrego Imienia i stowarzyszenie młodzieży Patriotycznej Patriae Fidelis wystosowały protest do telewizji BBC, która zakupiła niemiecki film fałszujący historię "Nasze matki, nasi ojcowie" - informuje "Gazeta Polska Codziennie".
To reakcja na informacje w niemieckich mediach, że brytyjska telewizja zakupiła film i zamierza go wyemitować jeszcze w tym roku.
W piśmie skierowanym do szefa działu telewizyjnego BBC Danny'ego Cohena napisano m.in., że film jest "przykładem antypolskiego oszczerstwa, znieważającego pamięć Polaków walczących z niemieckimi okupantami". Autorzy protestu domagają się od stacji odstąpienia od emisji filmu. Obie organizacje zapowiedziały już przeprowadzenie szerokiej akcji protestacyjnej w Londynie.
Zrealizowany przez drugi program niemieckiej telewizji publicznej ZDF trzyczęściowy film pokazuje II wojnę światową przez pryzmat losów pięciorga młodych mieszkańców Berlina. Akcja serialu zaczyna się w przeddzień ataku III Rzeszy na ZSRR, a kończy kapitulacją Niemiec w 1945 roku. Oburzenie polskiej opinii publicznej wzbudziło przedstawienie przez twórców filmu żołnierzy Armii Krajowej jako zagorzałych antysemitów.
Niemiecki serial wyemitowała już polska telewizja, wywołując tym kolejną falę dyskusji. Reduta Dobrego Imienia doniosła do prokuratury na prezesa TVP Juliusza Brauna, bo miał zezwolić "na publiczne znieważenia Narodu Polskiego". PiS domagał się zaś dymisji prezesa Brauna.