Tego polityka PO Internauci oceniają najgorzej
"Będzie tresował dziki kraj", "PO strzela sobie w stopę" - Internauci Wirtualnej Polski jednoznacznie negatywnie ocenili pomysł, aby umieścić nazwisko Mirosława Drzewieckiego na listach wyborczych PO. Kandydaturę krytykują również Internauci sympatyzujący z Platformą.
Przeczytaj też: "Miro" wraca do łask - "ostatni będą pierwszymi"? Skompromitowany polityk PO wystartuje do sejmu?
Informacja o powrocie Mirosława Drzewieckiego spotkała się z jednoznacznie negatywną oceną Internautów. Wśród niemal tysiąca komentarzy pod artykułem o powrocie dawnego ministra na listy wyborcze, trudno znaleźć głosy broniące Drzewieckiego. Krytyczne opinie wyrażają również Internauci deklarujący, że są wyborcami Platformy Obywatelskiej.
"Głosuję na PO, ale tylko nie "Miro"!
- Ci ludzie, których media kojarzą z aferą hazardową, powinni wypaść ostatecznie z polityki. Wypowiedzi Drzewieckiego były żenujące. Dziwie się Tuskowi, że nie "spuścił" definitywnie obok Chlebowskiego, również Drzewieckiego. Niestety, sam na siebie kreci bat - przyznaje Internauta Buliban.
- "Polska to dziki kraj. Gardzę polityką" - tak rok temu twierdził pan Drzewiecki Mirosław. Nie wyobrażam sobie, żeby po takich słowach Polka lub Polak na niego głosowali - twierdzi Internauta podpisujący się nickiem Z Polski.
- Głosuję na PO, ale tylko nie "Miro"! Wystarczyły mi jego wystąpienia w telewizji. Co prawda nie ma alternatywy dla PO, ale nie nadużywajcie tego. Ludzie w akcie desperacji zagłosują nawet na PiS. Czy w PO ktoś chociaż trochę myśli? PO, opamiętajcie się i zacznijcie coś robić! - apeluje Internauta Asek.
"PO strzela sobie w stopę"
Internauci okazujący sympatię Platformie Obywatelskiej, obawiają się o przyszłość partii i wynik w jesiennych wyborach. Wystawienie na listach wyborczych Drzewieckiego, gdy partia przeżywa największy kryzys od momentu objęcia władzy, Internauci nazywają "strzałem w stopę".
- Jako wyborca PO nie mogę wyjść z podziwu. Po co im to? Przecież to strzał w stopę - dziwi się Internauta Brizu.
- PO tonie, tak można to nazwać najkrócej. Jeżeli w szeregi partii zaczyna się z powrotem przyjmować skorumpowanych polityków, to partia ta straciła po prostu koncepcję i pomysł na rządzenie - twierdzi Internauta Reksio.
- Powinni jeszcze dać szansę panu Chlebowskiemu. Jak się bawić, to się bawić głupotą wyborców - pisze Internauta Odpowiedzialny.
"Pozdrowienia od chłopaków z podwórka"
Część Internautów uznała, że na informację o powrocie Drzewieckiego do polityki można odpowiedzieć tylko żartem. W komentarzach nie brakowało złośliwości.
- Zrobię wam numer! Specjalnie na dzień wyborów wezmę urlop, przylecę z Irlandii (tej pierwszej) i zagłosuję na "Mira" - żartuje Internauta George.
- Gratuluję taktu i ambicji panie ministrze. Pozdrawiają chłopaki z podwórka - pisze Internauta Polak57.
- Będzie tresował "dziki kraj" - napisał Internauta Jora07, w odpowiedzi na jeden z nielicznych komentarzy broniących byłego ministra.
Chcesz podzielić się swoją opinią? . Opublikujemy Twoją wypowiedź w naszym serwisie.